Największa lądowa turbina wiatrowa. SGRE rozbija bank

Największa lądowa turbina wiatrowa. SGRE rozbija bank
Siemens Gamesa Renewable Energy

Ostatnie miesiące w branży wiatrowej to informacje napływające od kolejnych producentów elektrowni wiatrowych na temat coraz większych modeli turbin, które mają trafić na rynek. Dzisiaj bank rozbił Siemens Gamesa Renewable Energy, informując o planach wdrożenia do produkcji turbin o mocy niespotykanej dotąd w lądowej energetyce wiatrowej.

Siemens Gamesa Renewable Energy zapowiedział dzisiaj wdrożenie na rynek nowej serii lądowych turbin wiatrowych o mocy sięgającej 5,8 MW – w dwóch wariantach – ze średnicą wirnika 155 metrów lub 170 metrów (największą na rynku lądowych wiatraków).

W pierwszym przypadku nowa turbina ma produkować średnio o 20 proc. (przy średniej prędkości wiatru 8 m/s), a w drugim o 32 proc. więcej energii (przy 7 m/s) w porównaniu do dotychczasowej największej turbiny SGRE o mocy 4,5 MW i średnicy wirnika 145 metrów.

REKLAMA

Pierwszy prototyp turbiny SG 5.8-155 ma zostać zainstalowany w połowie przyszłego roku, a uruchomienie produkcji zaplanowano na ostatni kwartał 2020 r.

Natomiast prototyp turbiny SG 5.8-170 ma zostać zainstalowany w trzecim kwartale 2020 r., a seryjna produkcja ma ruszyć na początku 2021 r.

Siemens Gamesa włącza się tym samym do wyścigu o zaoferowanie rynkowi wiatrowemu jak największych lądowych turbin, których wykorzystanie ma umożliwić inwestorom zmniejszenie kosztów produkowanej energii.

W ubiegłym miesiącu zainstalowanie pierwszego prototypu turbiny o mocy 5,3 MW ogłosił General Electric, zapewniając, że będzie ona produkować średnio o około 50 proc. energii więcej w porównaniu do turbin o jednostkowych mocach 3 MW. Ma to wynikać w dużej mierze z dłuższych łopat. Średnica wirnika w nowej turbinie wynosi 158 metrów.

Również w ubiegłym miesiącu niemiecki Enercon zapowiedział wprowadzenie na rynek turbiny o mocy 5 MW bazującej na technologii rozwijanej przez holenderską firmę Lagerway, która została przejęta przez Niemców.

REKLAMA

Niemal w tym samym czasie uruchomienie produkcji turbin o mocy 5,5 MW i średnicy wirnika 149 metrów zapowiedział inny niemiecki producent Nordex. Niemiecki producent zapowiedział, że będzie w stanie dostarczyć turbiny o nawet większej mocy, co ma być uwarunkowane głównie normami hałasu stosowanymi dla poszczególnych lokalizacji. Produkcja największych turbin Nordex miałaby ruszyć w roku 2021.

Z kolei największy producent lądowych wiatraków, który zrealizował dotąd dostawy na łączną moc ponad 100 GW, zapowiedział na początku br. wdrożenie do sprzedaży turbiny o mocy 5,6 MW i średnicy wirnika 162 m. Ta turbina ma produkować przeciętnie o 25 proc. więcej energii od modelu Vestasa o mocy 4,2 MW i średnicy wirnika 150 m.

Najnowsze turbiny, planowane do wprowadzenia na rynek lądowej energetyki wiatrowej, mają około dwukrotnie mniejszą moc od turbin przeznaczonych do pracy na morzu, nad którymi również pracują czołowi producenci.

Największa z zapowiedzianych dotychczas morskich turbin, budowana przez General Electric, ma osiągnąć moc 12 MW.

Model Heliade-X o mocy 12 MW i średnicy wirnika 220 metrów ma produkować średnio o 45 proc. więcej energii niż obecnie dostępne, największe turbiny wiatrowe, dostarczając w skali roku około 67 GWh energii elektrycznej i pracując przy średnim współczynniku wykorzystania mocy aż 67 proc. – takie wartości GE przyjmuje dla „typowej” lokalizacji na morskie wiatraki w niemieckiej części Morza Północnego.

Amerykanie zakładają, że będą w stanie dostarczyć takie turbiny na rynek w roku 2021, a na rozwój projektu Heliade-X mają wydać w ciągu trzech-pięciu lat 400 mln dolarów.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.