Nowe stawki dopłat do fotowoltaiki w Japonii

Nowe stawki dopłat do fotowoltaiki w Japonii
Official U.S. Navy Imagery, flickr cc-by

{więcej}Dzięki wysokim stawkom taryf gwarantowanych dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych w Japonii, w ubiegłym roku kraj ten był najważniejszym po Chinach punktem na globalnej mapie PV. W tym roku stawki FiT zostaną obniżone, ale w porównaniu do innych krajów w dalszym ciągu będą relatywnie wysokie.  

W ubiegłym roku Japonia z nowym zainstalowanym potencjałem PV na poziomie ok. 6,9 GW była drugim po Chinach największym rynkiem fotowoltaicznym na świecie. Japoński rynek PV swój rozwój zawdzięcza stosunkowo wysokim poziomom dopłat do sprzedaży energii słonecznej w ramach wprowadzonego w połowie 2012 r. japońskiego systemu taryf gwarantowanych. 

W przeciwieństwie choćby do krajów europejskich, w których systematycznie ograniczane są możliwości budowy dużych naziemnych farm fotowoltaicznych, w Japonii powstało w ubiegłym roku powstało wiele tego rodzaju, ogromnych inwestycji. Jak podaje japońska firma RTS Corporation, w tej chwili w fazie dewelopmentu lub budowy jest jeszcze około 50 ponad 20-megawatowych projektów PV. 

REKLAMA
REKLAMA

W tym roku japońska branża PV może jednak nieco zwolnić, ponieważ rząd w Tokio ogranicza poziom dopłat do nowych instalacji fotowoltaicznych. 

Japońskie ministerstwo gospodarki, handlu i przemysłu (METI) wprowadza bowiem niższe stawki dopłat. Z końcem tego miesiąca w Japonii taryfy za sprzedaż energii z PV spadną w przypadku komercyjnych systemów o mocy ponad 10 kW z 36 JPY/kWh do 32 JPY/kWh. W przypadku domowych instalacji PV taryfa zostanie obniżona, ale tylko o 1 JPY – z poziomu 38 JPY/kWh do 37 JPY/kWh (według aktualnego kursu NBP kurs jena wobec złotówki kształtuje się na poziomie 100 JPY = 2,93 PLN). 

Problemem w japońskim systemie PV okazują się być duże, naziemne projekty, które otrzymały wysokie stawki dopłat na poziomie ok. 30 JPY/kWh, ale które nie są realizowane przez inwestorów. Według METI, podaną taryfę przyznano na projekty o łącznej mocy ponad 13 GW, podczas gdy wybudowano z nich zaledwie 1,1 GW. METI zapowiada, że w tym roku przeprowadzi analizę projektów, które otrzymały wsparcie i nie są realizowane. W efekcie, wiele z nich może stracić licencję na dopłaty w ramach japońskiego systemu FiT. RTS Corporation szacuje, że będzie to ok. 6 GW. 

gramwzielone.pl