Polska firma ma własny program do monitoringu farm fotowoltaicznych [wideo]

Polska firma ma własny program do monitoringu farm fotowoltaicznych [wideo]
Karol Łapiński, business manager w Electrum Service

Electrum to krajowy wykonawca instalacji OZE, mający na koncie wybudowanie farm wiatrowych o łącznej mocy kilkuset MW. W ostatnim czasie spółka skupia się jednak na realizacji farm fotowoltaicznych, będąc wykonawcą instalacji PV o łącznej mocy kilkudziesięciu MW, które po uruchomieniu będzie mogła objąć dodatkowo monitoringiem z własnego centrum dyspozytorskiego.

We wcześniejszej fazie rozwoju krajowego rynku odnawialnych źródeł energii Electrum uczestniczyło w nim jako wykonawca farm wiatrowych, odpowiadając za postawienie wiatraków o łącznej mocy ok. 800 MW.

Spółka jest obecnie jeszcze jednym z wykonawców farmy wiatrowej Potęgowo o docelowej mocy 101,25 MW – jedynej budowanej aktualnie w naszym kraju dużej farmy wiatrowej, której realizacja rozpoczęła się w okresie po wygaszeniu systemu zielonych certyfikatów i jeszcze przed rozpoczęciem budowy farm wiatrowych, które wejdą do systemu aukcyjnego.

REKLAMA

Jednak w ostatnim czasie, z uwagi na wstrzymanie projektów wiatrowych i coraz większą ilość inwestycji w farmy fotowoltaiczne, Electrum działa już głównie jako wykonawca elektrowni PV.

Obecnie spółka jest w trakcie realizacji farm fotowoltaicznych o łącznej mocy około 60 MW, dla których inwestorzy zapewnili sobie wsparcie w systemie aukcyjnym. Firma ma być ponadto w trakcie pozyskiwania kolejnych kontraktów i – jak mówi w rozmowie z portalem Gramwzielone.pl Karol Łapiński, business manager w Electrum Service – portfel jej zamówień w sektorze PV powinien wkrótce przekroczyć 100 MW.

Średni czas budowy farmy fotowoltaicznej jest mocno uzależniony od terminu dostawy paneli i inwerterów. Samo wykonanie infrastruktury zajmuje do około 2 miesięcy w przypadku farmy PV o mocy 1 MW. Natomiast czas dostawy paneli i inwerterów w dużej ilości dochodzi nawet do 4-5 miesięcy – mówi Karol Łapiński.

Electrum posiada autorskie oprogramowanie, które po uruchomieniu produkcji energii pozwoli prowadzić zdalny monitoring działających instalacji, umożliwiając m.in. podgląd pracy inwerterów, temperatury paneli, odczyt liczników, a także pełne sterowanie wyłącznikami średniego i niskiego napięcia.

REKLAMA

Oprogramowanie ma istotnie skracać czas reakcji w zakresie zarządzania farmą fotowoltaiczną. – Biorąc pod uwagę niestabilność sieci, do których są podpięte farmy fotowoltaiczne, mamy możliwość, aby w każdym momencie załączyć farmę fotowoltaiczną –  zapewnia Karol Łapiński.

Program stworzyliśmy na podstawie naszych projektów i dostosowaliśmy do potrzeb inwestorów. Jest to system skalowalny, możliwy do zastosowania również w wiatrówce. Nie ograniczmy się tylko do fotowoltaiki. Obecnie mamy inwestorów, którzy wykorzystają go na farmach fotowoltaicznych, jednak w bliskiej przyszłości może okazać się, że zostanie wykorzystany również na farmach wiatrowych – mówi przedstawiciel Electrum.

Jako jedyna prywatna, polska firma Electrum posiada własne centrum dyspozytorskie, z którego może zarządzać pracą elektrowni wiatrowych czy fotowoltaicznych. Obecnie monitoruje pracę 16 farm wiatrowych i ponad 60 farm PV.

Centrum działa 24 godziny na dobę, 365 dni w roku. Pracują w nim inżynierowie, którzy non stop monitorują pracę farm wiatrowych i fotowoltaicznych, ale również stacji średniego na wysokie napięcie, obsługujących zakłady przemysłowe – mówi Karol Łapiński.

Rozmowa portalu Gramwzielone.pl z Karolem Łapińskim z Electrum Service:

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.