BOŚ zaczyna kredytować inwestycje w farmy fotowoltaiczne (wideo)

Po doprecyzowaniu w ostatniej nowelizacji ustawy o OZE zasad przyznawania pomocy publicznej Bank Ochrony Środowiska zaczyna kredytować pierwsze farmy fotowoltaiczne realizowane w systemie aukcyjnym. BOŚ podejmuje też rozmowy z inwestorami, którzy dopiero szykują się do aukcji.
Jak mówi w rozmowie z portalem Gramwzielone.pl Anna Żyła, do czasu wejścia w życie ostatniej nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii banki nie wchodziły w finansowanie inwestycji w systemie aukcyjnym – mimo uzyskanych przez inwestorów gwarancji sprzedaży energii po stałej cenie na okres 15 lat.
Problemem były głównie niejasności związane z zasadami udzielania pomocy publicznej w systemie aukcyjnym i łączenia pomocy inwestycyjnej – uzyskanej np. w formie unijnej dotacji – z gwarantowaną w mechanizmie aukcyjnym pomocą operacyjną, przyznawaną jako dopłata do ceny energii wyznaczanej przez rynek.
Ostatnia nowelizacja ustawy o OZE, która weszła w życie w lipcu br., wyjaśniła te wątpliwości do tego stopnia, że sektor finansowy zainteresował się finansowaniem projektów realizowanych w ramach systemu aukcyjnego.
Jednym z banków, które aktywnie włączyły się w udzielanie kredytów na inwestycje realizowane w tym mechanizmie rozliczeń jest Bank Ochrony Środowiska, co potwierdza w rozmowie z Gramwzielone.pl główny ekolog BOŚ Anna Żyła.
– Bank Ochrony Środowiska wszedł w tej chwili w finansowanie projektów aukcyjnych. Mamy już wydane pierwsze decyzje kredytowe i kolejne wnioski w procesie kredytowania – mówi Anna Żyła.
Rozmowy BOŚ z inwestorami mają dotyczyć także refinansowania inwestycji, które mają powstać dzięki aukcjom przeprowadzonym do tej pory, ale BOŚ odnotowuje również pierwsze wnioski od inwestorów, którzy chcą przystąpić do kolejnych aukcji.
– Komentarze, które pojawiały się na rynku, że banki nie chcą wejść w ten system, dotyczyły aukcji z roku 2016 i 2017. Do czasu nowelizacji ustawy było tam zbyt wiele ryzyk prawnych. Na dzisiaj wiemy, że ustawa nie jest jeszcze w 100-procentach doskonała i druga nowelizacja, którą rozpoczęło Ministerstwo Energii, jest jak najbardziej pożądana. Natomiast wydaje się, że te najbardziej kluczowe ryzyka zostały wyeliminowane – wskazuje Anna Żyła.
Wszelkie ryzyka wynikające z otoczenia regulacyjnego mogą podwyższać koszty kapitału, pogarszając warunki, na których bank będzie skłonny rozpocząć współpracę z inwestorem.
– Niepewność prawna – to, że coś wymaga dointerpretowania – wpływa niestety z punktu widzenia inwestora na podwyższenie kosztu kapitału. Bank musi to ryzyko wycenić – dodaje przedstawicielka Banku Ochrony Środowiska.
Rozmowa z Anną Żyłą, główną ekolog Banku Ochrony Środowiska:
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.