W Portugalii powstanie niesubsydiowana fotowoltaika na ponad 1 GW
Władze Portugalii zapowiadają duże inwestycje w elektrownie fotowoltaiczne, które mają powstać bez jakichkolwiek rządowych gwarancji odkupu energii. W planie jest uruchomienie w ten sposób fotowotlaiki o potencjale nawet 1 GW.
Lizbona przyjęła, że do 2021 r. w Portugalii powstanie 31 farm fotowoltaicznych o łącznej mocy ponad 1 GW. Te projekty otrzymały licencję od portugalskich władz na realizację, ale nie ma w ich przypadku mowy o rządowych subsydiach czy gwarancjach przy sprzedaży energii.
Farmy fotowoltaiczne, których budowę zaplanowano głównie w południowych prowincjach Alentejo i Algarve, mają oznaczać inwestycje warte około 0,8 mld euro. Największa o mocy 221 MW ma powstać w pobliżu miasta Faro.
Tylko jedna z elektrowni fotowoltaicznych ma powstać na północy Portugalii. Instalację o mocy 6 MW ma postawić Ikea w regionie Porto.
Ponadto w kolejce do wydania zgody na realizację czekają kolejne projekty o potencjale przekraczającym 2 GW.
Jednak póki co, w nowym modelu, w którym popytu na energię trzeba poszukać na wolnym rynku, zrealizowano dwie farmy fotowoltaiczne. Uruchomienie połowy z 31 zatwierdzonych projektów zaplanowano dopiero na rok 2021.
Na początku br. Lizbona zdecydowała się na utrzymanie na rok 2018 funkcjonującej w ostatnich dwóch latach referencyjnej stawki taryfy gwarantowanej. W przypadku uruchamianej w tym roku instalacji fotowoltaicznej o mocy nie większej niż 250 kW za sprzedaż energii można otrzymać 95 euro/MWh.
Inwestorzy planujący budowę większych elektrowni fotowoltaicznych w Portugalii nie mogą już jednak liczyć na jakiekolwiek rządowe wsparcie w zakresie sprzedaży energii. Portugalski rząd wydaje dla takich projektów licencje uprawniające do budowy i uruchomienia produkcji energii, która może być jednak sprzedawana wyłącznie na zasadach rynkowych – na giełdzie lub na podstawie zawartych z odbiorcami komercyjnych umów PPA.
W tym roku firma Axpo poinformowała, że będzie odbierać energię z jednej ze zbudowanych w ten sposób elektrowni PV o mocy 28,8 MW mającej powstać w pobliżu portugalskiego miasta Evora w regionie Alentejo. W tym wypadku podstawą do zakupu energii będzie zawarta na10 lat komercyjna umowa PPA.
Produkcja energii ma się rozpocząć w połowie przyszłego roku, a roczny uzysk energii jest szacowany na 50 GWh, co odpowiada średniemu zapotrzebowaniu około 14 tys. portugalskich gospodarstw domowych.
Portugalia należy do europejskich liderów w produkcji energii odnawialnej, co potwierdziła w marcu, gdy przez cały miesiąc była zasilana energią elektryczną w całości pochodzącą z OZE.
W marcu działające w Portugalii źródła odnawialne wytworzyły w sumie 4,812 TWh energii elektrycznej, podczas gdy konsumpcja całego kraju wyniosła 4,647 TWh. To oznacza, że generacja z OZE stanowiła 103,6 proc. krajowego zapotrzebowania.
Według unijnej agencji statystycznej Eurostat, w 2016 r. udział OZE w miksie energetycznym Portugalii, w tym w elektroenergetyce, cieple i transporcie, wyniósł 28,5 proc. wobec wyznaczonego dla tego kraju celu na rok 2020 na poziomie 31 proc.
Potencjał wszystkich OZE w Portugalii na koniec ubiegłego roku sięgał 13,5 GW. W tym w fotowoltaice wynosił 476 GW, rosnąc tylko o kilkadziesiąt MW od 2014 r., gdy Lizbona wycofała zachęty inwestycyjne. W połowie br. potencjał PV w tym kraju szacowany był już jednak na 572 MW.
Elektrownie fotowoltaiczne, które powstały w Portugalii około dekady temu, nadal korzystają z wysokich taryf gwarantowanych sięgających nawet ok. 300 euro/MWh. Tymczasem farmy fotowoltaiczne, które teraz zostaną uruchomione, mogą liczyć już tylko na stawki, które osiągane są na rynku.
Jak zaznacza jeden z cytowanych w portugalskich mediach deweloperów, który już rozpoczął budowę farmy fotowoltaicznej o mocy 25 MW w pobliżu miasta Evora, pozyskanie finansowania bankowego dla projektów realizowanych na warunkach rynkowych jest trudne.
W przypadku tego projektu kredyty przyznał portugalski bank BPI, co było możliwe dzięki wcześniejszemu podpisaniu komercyjnej, wieloletniej umowy na sprzedaż energii.
gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
