W Holandii rusza budowa pływającej farmy PV

W Holandii rusza budowa pływającej farmy PV
Fot. Ciel et Terre

Lokalna kooperatywa energetyczna z holenderskiej gminy Lingewaard rozpoczyna budowę jednej z pierwszych w Europie pływających farm fotowoltaicznych.

Budowa farmy fotowoltaicznej na zbiorniku wodnym w Lingewaard ma rozpocząć się w tym miesiącu i potrwać do czerwca br. Przewiduje się budowę instalacji o łącznej mocy 1,85 MW, która w skali roku ma wytwarzać 1,75 GWh energii elektrycznej.

Moduły fotowoltaiczne – wybrano model QCells Q.PEAK-G4 o jednostkowej mocy 300 Wp – zostaną rozlokowane na powierzchni 15,8 tys. m2.

REKLAMA

Pływające konstrukcje pod moduły dostarczy francuska firma Ciel et Terre, która wyspecjalizowała się w budowie pływających farm fotowoltaicznych.

Pływająca farma fotowoltaiczna w Lingewaard zostanie sfinansowana przez członków lokalnej społeczności zrzeszonych w kooperatywie energetycznej, a także z kredytu na 1,7 mln euro, który przyznał bank ING. Koszt całego projektu szacuje się na około 2 mln euro.

Obecnie największą w Europie instalacją tego typu jest pływająca farma PV, która powstała w Wielkiej Brytanii, w Walton-on-Thames koło Londynu. Jej moc sięga 6,3 MW i składa się na nią ponad 23 tys. modułów fotowoltaicznych. Instalacja ma produkować rocznie około 5,8 GWh energii elektrycznej.

REKLAMA

Obecnie największe pływające farmy fotowoltaiczne na świecie znajdują się w chińskiej prowincji Anhui – ich moc sięga 70 i 40 MW, a w planach jest realizacja projektu o mocy nawet 150 MW.

Holandia należy do grona europejskich krajów z najmniejszą podażą gruntów pod naziemne farmy fotowoltaiczne, nie dziwi więc, że jedna z pierwszych pływających farm PV powstaje właśnie tam.

W ubiegłym roku w Holandii zainstalowano elektrownie fotowoltaiczne o mocy ok. 0,85 GW w stosunku do wyniki 0,5 GW odnotowanego rok wcześniej.

Na koniec ubiegłego roku potencjał fotowoltaiki w Holandii wzrósł do ok. 2,9 GW.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.