EDF pozbywa się aktywów w Polsce i inwestuje w rekordowo tanią fotowoltaikę
Francuski koncern energetyczny EDF pozbywa się kolejnych aktywów na polskim rynku energii energetycznym, a swoją aktywność przenosi w inne miejsca. Jednym z nich jest Zatoka Perska, gdzie francuski potentat chce sprzedawać energię z fotowoltaiki po rekordowo niskiej cenie.
Zatoka Perska to nie tylko doskonałe nasłonecznienie, ale również dostęp do taniego kapitału, przewidywalność polityki energetycznej i stabilne warunki do inwestowania. Nic dziwnego, że właśnie tam pada kolejny rekord ceny, po której inwestorzy są gotowi sprzedawać energię z fotowoltaiki.
Konsorcjum EDF i arabskiego funduszu Masdar zaproponowało w aukcji przeprowadzonej w Arabii Saudyjskiej sprzedaż energii z ogromnej farmy fotowoltaicznej o mocy 300 MW jedynie za około 0,0178 USD/kWh, czyli za ok. 0,06 PLN/kWh.
W tej samej aukcji aż osiem ofert dotyczyło sprzedaży energii po stawkach wynoszących poniżej 0,03 USD/kWh. Drugi w kolejności pod względem zaoferowanej ceny jest saudyjski fundusz ACWA, który zaproponował stawkę 0,0236 USD/kWh, a wśród pozostałych oferentów są m.in. inny francuski koncern energetyczny Engie, należący do francuskiego koncernu paliwowego Total amerykański deweloper i producent modułów fotowoltaicznych SunPower, a także japońskie JGC i Mitsui.
Wyniki aukcji mają zostać ogłoszone na początku przyszłego roku. Wtedy okaże się, z kim ostatecznie władze Arabii Saudyjskiej zdecydują się podpisać długookresową umowę na zakup energii po cenie zaoferowanej w aukcji. Umowa PPA będzie obowiązywać aż przez 25 lat.
Warunkiem współpracy z saudyjskimi władzami ma być uwzględnienie w budowanych instalacjach wynoszącego 30 proc. udziału komponentów wyprodukowanych lokalnie. Dla zwycięzcy aukcji będzie się to wiązać z koniecznością uruchomienia linii produkcyjnych w Arabii Saudyjskiej lub zakupu części elementów instalacji od lokalnych producentów.
Arabia Saudyjska ma objąć w najbliższym czasie systemem aukcyjnym odnawialne źródła o mocy 700 MW, w tym 300 MW przypadnie na fotowoltaikę, a 400 MW na energetykę wiatrową. Do roku 2023 Saudyjczycy chcą uruchomić elektrownie OZE o łącznej mocy 9,5 GW.
Wcześniej najtańszą energię z PV zaoferowało w aukcji przeprowadzonej w ubiegłym roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich konsorcjum utworzone przez Abu Dhabi Water & Electricity Authority (ADWEA), chińskiego producenta modułów fotowoltaicznych JinkoSolar i japońskiego koncernu Marubeni. Chodzi o projekt o mocy aż 1,18 GW, a energia ma być sprzedawana po cenie wynoszącej zaledwie 0,0299 USD/kWh. Uruchomienie produkcji energii ma nastąpić w 2019 r., a energia będzie sprzedawana na podstawie zawartej również na 25 lat umowy PPA.
Na koniec 2016 r. spółka EDF Energies Nouvelles, która odpowiada za obszar OZE we francuskiej grupie energetycznej EDF, zatrudniała ponad 3,1 tys. osób i zarządzała odnawialnymi źródłami energii o mocy 9,6 GW, z czego 88 proc. stanowiły farmy wiatrowe, a 9 proc. fotowoltaika.
W tym roku EDF sfinalizowało m.in. przejęcie dewelopera wiatrowego Futuren, dzięki czemu zwiększy udział we francuskim rynku farm wiatrowych z 10 do 12 proc., a koncern jest aktywny również na brytyjskim rynku wiatrowym, gdzie ostatnio przejął trzy działające farmy wiatrowe o łącznej mocy 97,7 MW. Dzięki temu EDF zwiększył portfolio farm wiatrowych na Wyspach do 696 MW, które produkują energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu 423 tys. domów. W tym roku Francuzi potwierdzili również budowę ogromnej farmy wiatrowej o mocy 252 MW, która ma powstać w meksykańskim stanie Oaxaca.
Francuski koncern wchodzi również na rynek energetyki prosumenckiej. Więcej na ten temat w artykule: EDF umożliwi prosumentom dzielenie się energią z sąsiadami.
red. gramwzielone.pl
