Idą wybory. „Solarni baronowie” dostaną nowy podatek?

Idą wybory. „Solarni baronowie” dostaną nowy podatek?
Fot. Lau Svensson, flickr cc

Czeski rząd zamierza nałożyć nowe podatki na producentów energii słonecznej. Lokalny sektor PV komentuje, że taki ruch jest obliczony na zdobycie dodatkowego poparcia przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi.

Portal Euractiv.cz informuje, że czeski minister spraw zagranicznych Lubomír Zaorálek, który jest jednocześnie liderem czeskiej partii socjaldemokratów (ČSSD), opowiedział się za zwiększeniem opodatkowania producentów energii słonecznej, aby – jak to ujął – „uczynić zyski solarnych baronów bardziej odpowiednimi”.

Czeska branża PV wiąże tą propozycję z zaplanowanymi już na przyszły miesiąc wyborami parlamentarnymi, a Zaorálek wysuwając tą propozycję miałby liczyć na wzrost poparcia dla jego partii.

REKLAMA

Tak oklepane frazy jak tzw. solarni baronowie są niczym innym jak czystym populizmem. To zostało obliczone przez polityków na zbliżające się wybory – komentuje cytowany przez Euractiv.cz Jan Fousek z Czeskiego Stowarzyszenia Solarnego.

Frazą „Solární baroni” czeskie media i politycy zaczęli posługiwać się kilka lat temu, aby w ten sposób wskazać na – ich zdaniem – zbyt wysokie zyski czerpane z produkcji energii z farm fotowoltaicznych, które szczególnie intensywnie powstawały w Czechach w latach 2009-2010, korzystając z wysokich taryf za sprzedaż energii.

Wkrótce potem czeskie władze nałożyły na producentów energii słonecznej retrospektywne opodatkowanie, wycofały preferencyjne stawki za sprzedaż energii z nowych instalacji fotowoltaicznych, a także praktycznie zablokowały możliwość przyłączania nowych elektrowni PV.

REKLAMA

W efekcie po okresie boomu z lat 2009-2010 w Czechach praktycznie przestano inwestować w fotowoltaikę.

Już w 2010 roku wprowadzono 26-procentowy podatek od zysków z produkcji energii słonecznej z systemów o mocy ponad 30 kW, obejmując nim również instalacje zrealizowane wcześniej. Przyjęto wówczas, że ten podatek przestanie obowiązywać z końcem 2013 r., jednak później wycofano się z tego postanowienia, wprowadzając niższe opodatkowanie w wysokości 10 proc. na cały okres funkcjonowania elektrowni fotowoltaicznych.

Czeskie władze zapewniły wówczas, że stosowanie podatku wyeliminuje nadmierne zyski z produkcji energii słonecznej czerpane w krajowym systemie taryf gwarantowanych.

Wygląda jednak na to, że czescy producenci energii słonecznej muszą liczyć się z ryzykiem kolejnych podatków, które może nałożyć na nich rząd w Pradze.

Obecnie potencjał elektrowni fotowoltaicznych w Czechach, głównie za sprawą inwestycji z lat 2009-2010, wynosi około 2 GW. Udział PV w czeskim miksie energetycznym sięgnął w ubiegłym roku około 2,77 proc.

Euractiv.cz zaznacza, że mimo negatywnego obrazu energetyki odnawialnej, który w ostatnich latach budowali czescy politycy, w badaniach opinii publicznej około 2/3 Czechów wykazuje poparcie dla preferencyjnego wsparcia dla producentów energii z OZE.

red. gramwzielone.pl