Efekty pierwszej transgranicznej aukcji dla fotowoltaiki
W Niemczech odbyła się pierwsza, pilotażowa aukcja, na podstawie której przyznane wsparcie obejmie projekty fotowoltaiczne znajdujące się w sąsiednim kraju – w tym wypadku w Danii. Średnia cena w przypadku zwycięskich projektów jest znacznie niższa od projektów, które do tej pory nagradzano w niemieckich aukcjach dla fotowoltaiki.
W ramach transgranicznej, niemiecko-duńskiej aukcji, którą przeprowadziły niemieckie władze, wsparcie przyznano dla projektów fotowoltaicznych o mocy 50 MW. Wśród beneficjentów aukcji są inwestorzy planujący budowę 5 farm fotowoltaicznych w Danii. Produkcja energii z tych instalacji zostanie objęta niemieckim systemem wsparcia dla OZE.
W pierwszej transgranicznej aukcji dla OZE na terenie Unii Europejskiej zgłoszono w sumie 43 oferty zakładające budowę farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 297 MW, z czego 17 ofert na łączną moc 154 MW dotyczyło projektów w Danii.
Co ciekawe, farmy fotowoltaiczne, które będą działać w ramach systemu wsparcia na podstawie niemiecko-duńskiej aukcji, powstaną na gruntach rolnych. Budowa farm fotowoltaicznych w takich miejscach jest już od kilku lat zakazana w Niemczech. Niemcy ograniczyli możliwość stawiania naziemnych instalacji PV tylko do terenów zdegradowanych przemysłowo, których nie można wykorzystać na cele rolnicze. Farmy PV na gruntach rolnych można natomiast budować w Danii.
Uwagę zwraca też relatywnie niska cena za energię, którą zaoferowano w przypadku zwycięskich projektów i która wyniosła zaledwie 53,8 EUR/MWh, czyli około 238,5 PLN/MWh.
To znacznie niższa cena niż najniższa uzyskana dotąd cena w ramach ofert złożonych w dotychczasowych aukcjach dla PV, które od zeszłego roku są organizowane w Niemczech. Uzyskana wcześniej najniższa cena wyniosła 72,5 EUR/MWh i zagwarantowano ją w ostatniej aukcji, która odbyła się w sierpniu br.
W tegorocznych aukcjach dla PV w Niemczech przyjęto model wynagrodzenia tzw. pay-as-bid, zgodnie z którym zwycięzcy aukcji zagwarantują sobie sprzedaż energii po cenie, którą zaoferowali w aukcji.
Natomiast w aukcji niemiecko-duńskiej zastosowano alternatywny model tzw. uniform pricing, w którym zwycięskie projekty otrzymują jednakową cenę za energię, która odpowiada cenie najdroższej, zakwalifikowanej do realizacji oferty.
Oferty złożone w niemiecko-duńskiej aukcji, które miały być realizowane w Niemczech i które nie uzyskały w tej aukcji wsparcia – złożono 26 takich ofert na łączną moc 143 MW – można zgłosić do kolejnych niemieckich aukcji. Najbliższą aukcję dla PV w Niemczech zaplanowano na 1 grudnia br.
Te projekty można też zgłosić do aukcji, która w grudniu odbędzie się w Danii i w której zaplanowano wsparcie dla farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 20 MW. Zgodnie bowiem z zasadami transgranicznych aukcji, które promuje Komisja Europejska, takie aukcje powinny odbywać się na zasadzie wzajemności.
Warunkiem umożliwienia udziału w aukcji projektu z kraju sąsiedniego jest podpisanie bilateralnej, międzyrządowej umowy, a także udostępnienie proporcjonalnych warunków dla inwestorów z obu krajów. Konieczny jest także fizyczny przesył kupionej w sąsiednim kraju energii odnawialnej.
Możliwość realizacji transgranicznych aukcji otwiera polska ustawa o OZE. Uruchomienie np. polsko-niemieckiej współpracy w tym zakresie będzie jednak wymagać najpierw podpisania międzyrządowej umowy i określenia warunków pilotażowych aukcji, które odbyłyby się w obu krajach.
Ministerstwo Energii przedstawiło już nawet projekt rozporządzenia na temat ilości energii elektrycznej z OZE zlokalizowanych poza terytorium Polski, jaka może zostać sprzedana w drodze aukcji w 2017 r. ME wskazuje, że może zakupić energię w ilości 365,257 GWh, której wartość wyniesie 152,532 mln zł.
Jeśli przyjmiemy, że farma fotowoltaiczna o mocy 1 MW może wyprodukować w skali roku 1 GWh energii elektrycznej – a w skali 15 lat wsparcia – 15 GWh, wychodzi, że w ramach wolumenu przewidzianego przez ME wsparcia wystarczy dla projektów farm fotowoltaicznych o mocy ok. 24 MW.
Ministerstwo Energii podaje, że w ramach przewidzianego dla zagranicznych projektów wolumenu energii można by ponadto uruchomić biogazownie rolnicze o mocy ok. 3 MW lub farmę wiatrową o mocy ok. 7 MW, co odpowiada potencjałowi dwóch dużych elektrowni wiatrowych.
red. gramwzielone.pl