Pierwsza na świecie fabryka drukowanych ogniw fotowoltaicznych powstała w Polsce

Pierwsza na świecie fabryka drukowanych ogniw fotowoltaicznych powstała w Polsce
Fot. ML System

W Zaczerniu koło Rzeszowa uruchomiono zakład, w którym produkowane będą cienkowarstwowe ogniwa fotowoltaiczne, do czego zostanie wykorzystana technologia druku. Jak zapewnia rzeszowska firma ML System, to pierwszy taki zakład na świecie.

Budynek, w którym będzie odbywać się druk ogniw fotowoltaicznych, ma 6 tys. m2., z czego 4 tys. m2 zajmuje hala produkcyjna, a na 500 m2 mieści się laboratorium badawcze. Powstały tam trzy linie produkcyjne – do precyzyjnej obróbki szkła, zespalanie szkła i do drukowania ogniw fotowoltaicznych.

Inwestycję zrealizowała rzeszowski ML System. Firma powstała w 2007 r. i miała wówczas trzech pracowników, a jej pierwszą siedzibą był garaż. Firma skupiała się wówczas na systemach bezpieczeństwa, jednak jej założyciele zainteresowali się możliwościami, które dają technologie fotowoltaiczne.

REKLAMA

ML System w 2012 r. stworzył w celu rozwoju technologii PV dział badawczo-rozwojowy, laboratorium i zaczął zdobywać na dużą skalę pieniądze na prace badawczo-naukowe. W 2013 r. firma kupiła działkę pod budowę fabryki i zaczęła produkcję paneli od A do Z.

ML System dotąd zrealizował projekty badawcze na 20 mln zł i zdobyli 12 mln zł na kolejne badania. Rzeszowska firma na koniec 2015 r. zatrudniała już 60 osób, miała 50 mln zł sprzedaży i 15 zgłoszeń patentowych.

– Już sam fakt drukowania ogniw jest innowacją, ale innowacyjny jest też zastosowany przez nas sposób napełniania paneli elektrolitem i barwnikiem, skróciliśmy także czas i energochłonność produkcji i zredukowaliśmy odpady. Opatentowaliśmy także unikatowy skład chemiczny elektrolitu z barwnikiem, który umieszczamy w środku ogniwa – komentuje Dawid Cycoń, współwłaściciel ML System. – Po raz pierwszy wyprodukowane i zastosowane u nas zostały dwa urządzenia: to napełniarka elektrolitu i barwnika oraz wielkoformatowa drukarka. Te urządzenia stanowiły barierę technologiczną, która sprawiała, że świat nie poszedł jeszcze w drukowanie – dodaje.

REKLAMA

– Cały świat w wielu dziedzinach idzie w technologię drukowania, bo jest tańsza od dotąd stosowanych dzięki mniejszemu zużyciu materiałów i energii podczas produkcji. Cały świat technologiczny czeka w przyszłości drukowanie: począwszy od motoryzacji, poprzez przemysł wojskowy, a skończywszy na zaawansowanej medycynie. Jesteśmy liderami, dlatego mamy nadzieję, że jako pierwsi pokonamy kolejne bariery, by nasze produkty były nie tylko nowoczesne technologicznie, ale miały także walory użytkowe i techniczne, które przewyższają produkty dotąd wytwarzane – dodaje Dawid Cycoń.

Jak poinformowała portal Gramwzielone.pl rzeszowska firma, teraz, dzięki uruchomieniu nowej inwestycji, pracę znajdzie około 20 inżynierów. Do tej pory firma zatrudniła już 10 nowych osób i prowadzi rekrutację kolejnych 10. Poszukiwani są nanotechnologowie, a także specjaliści od inżynierii materiałowej i programowania urządzeń CNC

ML System projektuje i wykonuje kompletne rozwiązania fotowoltaiczne. Nie są to jednak zwykłe panele fotowoltaiczne, które umieszcza się na dachu czy gruncie, ale takie, które mogą zastępować materiały budowlane szkło, aluminium czy kamień elewacyjny.

ML System ma na koncie realizację dla m.in. Uniwersytetu Medycznego w Warszawie, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Rzeszowie, Filharmonii Podkarpackiej czy Rzeszowskiego Archiwum Państwowego.

Od przełomu 2018 i 2019 r. wszystkie nowo budowane budynki zgodnie z dyrektywą unijną muszą być energetycznie dodatnie. Mają oddawać więcej energii niż same potrzebują. Idąc za tą ideą, postanowiliśmy stworzyć substytuty materiałów budowlanych. I tak ML System produkuje np. żaluzje fotowoltaiczne, panele fotowoltaiczne, które potrafią topić śnieg (oprócz tego spełniają swoją podstawową funkcję, czyli dają energię do zasilania budynku), balustrady, szyby. ML System już planuje następne inwestycje. Mamy nadzieję jeszcze w tym roku wybudować drugi budynek i przenieść do niego produkcję paneli krzemowych, którą dzisiaj mamy w inkubatorze. Chcemy wzmocnić laboratorium w sprzęt badawczy i pozyskać kilka projektów badawczych, wdrożyć kilka nowych technologii. To plany do 2018 r. – zapowiada Dawid Cycoń.

gramwzielone.pl