Zyski z farm solarnych w Hiszpanii spadną o 45%

Hiszpański rząd szuka oszczędności w branży energii słonecznej, obcinając stawki w ramach systemu feed-in tariff prawie o połowę. {więcej}

W ostatnich latach hiszpański sektor zielonej energii rozwijał się w szybkim tempie. W efekcie, w pierwszej połowie tego roku już 39 proc. energii elektrycznej w Hiszpanii pochodziło ze źródeł odnawialnych. Jednak ostatnio hiszpański sektor OZE wyraźnie zwalnia, a szczególne kłopoty może mieć rodzima fotowoltaika.

Dotknięta kryzysem gospodarka Hiszpanii przechodzi ostatnio ciężkie chwile, a wraz z nią hiszpańscy producenci energii ze źródeł odnawialnych. Rząd w Madrycie, który musi łatać dziurawy budżet, w poszukiwaniu oszczędności zabrał się za właścicieli farm fotowoltaicznych, którzy odsprzedają wyprodukowaną przez siebie energię po preferencyjnych cenach w ramach programu feed-in tariff.

REKLAMA

Nowe regulacje w mniejszym stopniu uderzą we właścicieli instalacji solarnych znajdujących się na dachach. Taryfy dla małych instalacji tego typu mają być pomniejszone o 5 proc., a większych – o 25 proc. Natomiast planowane przepisy mogą okazać się katastrofą dla właścicieli dużych, naziemnych farm PV. Taryfy w tym wypadku zostaną pomniejszone aż o 45 procent.

Kiedy nowe przepisy wejdą w życie? Rodzime media informują, że hiszpański parlament przegłosuje zaproponowane przez rząd Zapatero regulacje w najbliższych dniach.

Jak twierdzą przedstawiciele hiszpańskiego przemysłu fotowoltaicznego, nowe przepisy oznaczają zamrożenie nowych inwestycji w sektorze PV.

REKLAMA

– Szacujemy, że montaż nowych, naziemnych instalacji solarnych zostanie sparaliżowany. Już w zeszłym roku wiele projektów zostało zablokowanych, ponieważ banki wstrzymały ich finansowanie, co było efektem niepewności co do przyszłych zasad regulujących funkcjonowanie sektora fotowoltaicznego, a także na skutek negatywnej kampanii ze strony koncernów energetycznych – komentuje Tomas Diaz z Asociacion de la Industria Fotovoltaica (ASIF).

Przedstawiciele hiszpańskiego sektora PV nazywają nowe regulacje „niekonstytucjonalnymi”. Nowe przepisy regulujące wysokość stawek feed-in tariff mogą mieć charakter retrospektywny – mogą objąć nie tylko nowe, ale także istniejące już farmy słoneczne, co dla ich właścicieli może oznaczać konieczność zwrotu części zysków.

W ubiegłym i obecnym roku w Hiszpanii zainstalowano „zaledwie” 100 MW paneli PV, podczas gdy w roku 2008 – aż 2700 MW. W dodatku, pracę w hiszpańskim sektorze fotowoltaiki straciło już 75 tys. zatrudnionych. Szacuje się, że w efekcie wejścia w życie nowych przepisów, do 2020 roku pracę może stracić jeszcze kilkadziesiąt tysięcy osób.

Przedstawiciele hiszpańskiego przemysłu fotowoltaicznego twierdzą, że zmniejszenie taryf o 45 proc. dla dużych, naziemnych instalacji sprawi, że rodzime firmy odwrócą się od rynku hiszpańskiego i poszukają okazji biznesowych we Włoszech, Francji czy w USA.

W tym roku w Hiszpanii ma powstać w sumie 100 MW nowych instalacji PV, natomiast we Francji – 500 MW, we Włoszech – 1500 MW, a w Niemczech nawet 7000 MW.


Red. Gramwzielone.pl