Dubaj w 2030: fotowoltaika na każdym dachu i 5 GW na gruncie

Dubaj w 2030: fotowoltaika na każdym dachu i 5 GW na gruncie
Fot. Edward Stojakovic, flickr cc

Dubaj ma zostać globalnym centrum energii słonecznej. Skala funduszy, które chcą przeznaczyć na ten cel władze emiratu, sprawia, że taka sytuacja wydaje jak najbardziej realna. Wraz z wdrażaniem rządowej strategii energetycznej, w której centralną rolę odegra energetyka słoneczna, udział OZE w miksie energetycznym Dubaju ma wzrosnąć do 75 proc.

Emir Dubaju Muhammad ibn Raszid Al Maktum ogłosił strategię energetyczną tzw. Dubai Clean Energy Stategy 2050, która – jak podają lokalne media – ma uczynić z Dubaju globalne centrum energii odnawialnej i zielonej gospodarki.

W ramach nowej energetycznej strategii władze Dubaju chcą przeznaczyć około 100 mld dirhamów na zielony fundusz, z którego będą współfinansować inwestycje w OZE w postaci preferencyjnych pożyczek. 1 dirham to obecnie około 1,08 zł.

REKLAMA

– Ta strategia będzie kształtować sektor energetyczny Dubaju przez kolejne trzy dekady. Celem jest zapewnienie 75-procentowego udziału czystej energii w miksie energetycznym emiratu do roku 2050 – ocenił Muhammad ibn Raszid Al Maktum, dodając, że wypracowany w Dubaju model ma być eksportowany do innych krajów.

Wcześniej, do roku 2020 udział OZE w miksie energetycznym Dubaju ma wynieść 7 proc., a do roku 2030 – 25 proc. Obecnie większość energii w Dubaju powstaje w generatorach gazowych.

REKLAMA

W ramach rządowej strategii Dubaj ma zostać do roku 2050 miastem z najmniejszą na świecie emisją CO2. Temu celowi mają służyć m.in. regulacje nakazujące wykorzystanie energii z dachowej fotowoltaiki we wszystkich budynkach w Dubaju od roku 2030.

Każda inwestycja w czystą energię jest tym samym inwestycją ochronę środowiska dla przyszłych generacji. To wysiłek mający na celu budowę zrównoważonych sektorów gospodarki, które nie są zależne od źródeł nieodnawialnych i od zmienności cen surowców. Dzięki strategii bazującej na innowacjach, badaniach i rozwoju, chcemy, aby sektor energetyczny odkrył inicjatywy, w których zostaną wykorzystane naukowe i technologiczne odkrycia. Chcemy objąć przywództwo w ich rozwoju i zastosowaniu – komentuje emir Dubaju.

Muhammad ibn Raszid Al Maktum  przekazał tą informację otwierając kolejny etap gigantycznej farmy solarnej – noszącej jego imię Mohammad Bin Rashid Al Maktoum Solar Park – której moc w jednym miejscu ma osiągnąć do roku 2030 poziom aż 5 GW. Wartość tej inwestycji szacuje się na 50 mld dirhamów, czyli około 50 mld zł.

Do 2017 r. moc tej farmy fotowoltaicznej ma wzrosnąć do 800 MW, a do roku 2020 – do 1000 MW. Docelowo w 2030 r. farma fotowoltaiczna o mocy 5 GW ma pokrywać 25-proc. generacji energii w Dubaju.

Niemal w tym samym czasie emir Dubaju otworzył Dewa Innovation Centre, które ma skupiać badania nad technologiami OZE i na którego budowę wydano 500 mln dirhamów. Mają być w nim prowadzone badania m.in. w zakresie zastosowania w energetyce odnawialnej druku 3D czy wykorzystania energii słonecznej w instalacjach odsalania wody. Dubaj chce też uruchomić wolną strefę ekonomiczną, która ma przyciągać firmy pracujące nad technologiami OZE.

gramwzielone.pl