Australijczycy drukują ogniwa fotowoltaiczne na foliach
Australijscy naukowcy opracowali tanią metodę pokrywania folii organicznymi ogniwami fotowoltaicznymi, co znacznie poszerza możliwości zastosowania fotowoltaiki. Technologia jest gotowa do komercjalizacji, jednak jej wadą jest stosunkowo niska sprawność ogniw PV.
Metoda drukowania ogniw na folie wielkości A3 z wykorzystaniem drukarki 3D została opracowana przez naukowców z Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) oraz uniwersytetów w Melbourne i Monash, współpracujących w ramach konsorcjum Victorian Organic Solar Cell Consortium. Prace nad drukowaniem ogniw PV w Australii są prowadzone od siedmiu lat.
Opracowaną przez Australijczyków elastyczną folię pokrytą ogniwami fotowoltaicznymi będzie można w prosty sposób wykorzystać do pokrycia laptopów czy tabletów, co umożliwi ich doładowywanie bez zewnętrznego zasilania, a także choćby do pokrywania półprzeźroczystymi foliami okien biurowców.
Australijscy naukowcy zapewniają, że opracowany przez nich sposób produkcji pokrytych ogniwami folii jest bardzo tani i wkrótce ich technologia zostanie skomercjalizowana. Problemem pozostaje jednak niska sprawność przetwarzania promieni słonecznych na energię, jaką charakteryzują się drukowane, organiczne ogniwa fotowoltaiczne. Ich sprawność jest około 10 razy niższa niż w przypadku tradycyjnych, krzemowych ogniw PV.
Australijczycy zapewniają jednak, że w najbliższych latach będzie możliwe zwiększenie sprawności „fotowoltaicznych” folii.
Film prezentujący technologię opracowaną przez Victorian Organic Solar Cell Consortium:
gramwzielone.pl