Farma fotowoltaiczna w Pellworm działa już 32 lata

Farma fotowoltaiczna w Pellworm działa już 32 lata
Farma fotowoltaiczna na wyspie Pellworm. Fot. Fraunhofer IOSB

Na niemieckiej wyspie Pellworm w roku 1983 powstała pierwsza duża instalacja fotowoltaiczna w Niemczech. Instalacja, która z czasem została rozbudowana, a od kilku lat produkowaną przez nią energię gromadzą magazyny energii, obecnie przechodzi modernizację. Renowacji wymagają stalowe konstrukcje wsporcze, które uległy korozji. Co ciekawe, część modułów posadowiono na konstrukcjach drewnianych, które w wilgotnym, morskim klimacie sprawdziły się lepiej niż stal. 

Pierwsza tak duża instalacja fotowoltaiczna w Niemczech, i jedna z pierwszych na świecie, powstała na wyspie Pellworm zlokalizowanej na Morzu Północnym. Jej moc wynosiła początkowo 300 kW, a w roku 1992 dodano kolejne 300 kW. W 1995 r. starsza część instalacji została wyłączona ze względu na zniszczenie inwerterów wywołane uderzeniem pioruna. W 2004 r. wymieniono najstarsze ogniwa fotowoltaiczne.

Obecnie farma fotowoltaiczna w Pellworm składa się z modułów o mocy 771 kW, których pracę wspomaga turbina wiatrowa o mocy 300 kW. Dodatkowo, dwa lata temu na wyspie zainstalowano magazyny energii złożone z baterii litowo-jonowych o pojemności 560 kWh oraz baterii typu Redox-Flow o pojemności 1,6 MWh.

REKLAMA
REKLAMA

Remont instalacji fotowoltaicznej, która dostarcza energię dla 1,2 tys. mieszkańców wyspy Pellworm, zlecił jej operator – spółka energetyczna HanseWerk Natur GmbH. Realizacją zajmie się spółka MaxSolar GmbH, która ma wykonać prace do końca września – ze względu na spodziewane pogorszenie pogody, które ma nastąpić w październiku.

Magazyn Sun & Wind Energy podaje, że modernizacja zakłada wymianę modułów fotowoltaicznych oraz konstrukcji podtrzymujących, które z czasem uległy korozji, ze względu na wilgotne, morskie powietrze. W sumie konstrukcje stalowe wykorzystano w dwóch z czterech części farmy PV. W jednej części konstrukcje zostaną całkowicie zastąpione przez elementy aluminiowe, a w drugiej części zostaną oczyszczone i zyskają nową ochronną powłokę.

Co ciekawe, w części instalacji fotowoltaicznej, którą uruchomiono w latach 90, do budowy konstrukcji podtrzymujących moduły wykorzystano tropikalne drewno, które sprawdziło się w takich warunkach pogodowych lepiej niż konstrukcje stalowe. Jak dodaje Sun & Wind Energy, intencją, jaka stała za wykorzystaniem drewna tropikalnego, było sprawdzenie takich konstrukcji i wykorzystanie ich do budowy farm fotowoltaicznych w krajach tropikalnych, gdzie takie drewno jest tanim surowcem. 

gramwzielone.pl