Solyndra oszukała amerykański rząd?
Jak wykazało prowadzone w USA śledztwo, jeden z największych beneficjentów amerykańskiego Recovery and Reinvestment Act – producent paneli fotowoltaicznych Solyndra – w celu otrzymania federalnej pożyczki mógł celowo wprowadzać w błąd amerykański departament energii podając mu fałszywe dane na temat swojej działalności.
Solyndra działała na rynku fotowoltaicznym od roku 2005. Mająca siedzibę w Kalifornii firma specjalizowała się w produkcji innowacyjnych, cylindrycznych paneli fotowoltaicznych w technologii CIGS.
W 2009 r. amerykański rząd przyznał Solyndrze preferencyjną pożyczkę w wysokości ponad 0,5 mld dolarów, a siedzibę firmy odwiedzili prezydent Barack Obama i ówczesny gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger.
Jednak wkrótce potem, w roku 2011, Solyndra upadła. Jej długi – zawierające pożyczkę od amerykańskiego rządu – wyceniono na niemal 800 mln dolarów, a Republikanie zaatakowali administrację Obamy za nierozsądne – ich zdaniem – wydawanie publicznych pieniędzy.
Jako główny powód upadku Solyndry podano rosnącą konkurencję ze strony producentów paneli fotowoltaicznych z Chin. Na upadek Solyndry miały też z pewnością wpływ takie czynniki jak rosnąca nadpodaż paneli fotowoltaicznych, drastyczny spadek ich cen, a także redukcja systemów wsparcia dla fotowoltaiki w europejskich krajach, które napędzały wówczas globalny rynek PV.
Teraz wychodzi na jaw, w wyniku śledztwa prowadzonego od 4 lat przez amerykańskie władze, że Solyndra ustalając warunki pożyczki z amerykańskim Departamentem Energii (Department of Energy – DoE) podawała mu nieprawdziwe informacje na temat swojej kondycji i perspektyw.
Przed przyznaniem pożyczki Solyndrze amerykański Departament Energii posiłkował się wynikami audytu wykonanego przez niezależne firmy, z którego wynikało, że wartość zamówień dla Solyndry wynosi około 1,4 mld dolarów. Jednak później Solyndra znacząco obniżyła ceny paneli dla swoich głównych klientów, czego w dokumentach dla DoE już nie ujawniono. Władze firmy miały też zaniżyć dane o kosztach produkcji paneli fotowoltaicznych.
Kondycję finansową Solyndry miała potwierdzić agencja Fitch. Jej przedstawiciele przekazali prowadzącym śledztwo, że nie wiedzieli o zmianie warunków zamówień dla Solyndry.
– Wyniki śledztwa wskazują, że niektóre działania władz Solyndry były, w najlepszym przypadku lekkomyślne i nieodpowiedzialne, a w najgorszym przypadku były zaaranżowanym wysiłkiem w celu świadomego i celowego zwodzenia departamentu energii – Departament Energii napisał w konkluzjach raportu dotyczącego śledztwa ws. Solyndry.
Tym informacjom na razie zaprzecza ówczesne kierownictwo firmy. Kancelaria prawna reprezentująca byłego CEO podała w oświadczeniu, że powodem upadku Solyndry były praktyki dumpingowe stosowane przez chińskich producentów paneli fotowoltaicznych, a władze firmy przekazywały DoE prawdziwe i dokładne informacje.
gramwzielone.pl