Kłopoty czołowego producenta paneli fotowoltaicznych z Chin
Yingli Green Energy, notowany na amerykańskiej giełdzie, czołowy producent ogniw i modułów fotowoltaicznych, poinformował o dużym zadłużeniu, które może mu utrudnić pozyskiwanie finansowania i dalszy rozwój swojego biznesu.
W ostatnim raporcie giełdowym chiński producent podał, że jego krótkoterminowe zobowiązania urosły do 1,63 mld USD, a długoterminowe – do 460 mln USD. – Nasze znaczące zadłużenie może niekorzystnie wpłynąć na nasz biznes, kondycję finansową i wyniki operacyjne, jak również na zdolność do spłaty zobowiązań – poinformował Yingli, dodając, że taki poziom zadłużenia może utrudnić mu dalsze pozyskiwanie finansowania.
W latach 2012-13 Yingli był największym producentem modułów fotowoltaicznych na świecie pod względem sprzedaży. W ubiegłym roku na pozycji globalnego lidera Yingli zastąpiła inna chińska firma Trina Solar.
Po podaniu informacji o kłopotach finansowych cena akcji Yingli na nowojorskiej giełdzie spadła z poziomu powyżej 1,6 USD do poziomu poniżej 1 USD. Obecnie kurs akcji chińskiej firmy nieco wzrósł i kształtuje się na poziomie ok. 1,2 USD. Wcześniej, w okresie marzec 2014 – marzec 2015, wartość akcji Yingli spadła o około 50%.
W marcu Yingli poinformował o większej od spodziewanej stracie za ostatni kwartał 2014 r. Jako powód wskazał spadek cen modułów spowodowany nadpodażą na rynku chińskim oraz umocnienie się chińskiego juana wobec walut na kluczowych dla Yingli rynkach europejskim i japońskim. Obecnie udział rynku chińskiego w sprzedaży Yingli wynosi około 1/3.
Yingli podał, że w ostatnim kwartale 2014 r. jego marża brutto spadła do poziomu 16,8% w porównaniu do 20,9% osiąganej w III kwartale ubiegłego roku.
Prognoza Yingli na ten rok zakłada sprzedaż ogniw i modułów na poziomie 3,6-3,9 GW, w porównaniu do poziomu 3,36 GW osiągniętego w ubiegłym roku. W ostatnim kwartale 2014 r. sprzedaż Yingli wzrosła o 4% kwartał do kwartału, do poziomu 939,2 MW.
gramwzielone.pl
