IEO: fotowoltaika potrzebuje politycznego wsparcia

IEO: fotowoltaika potrzebuje politycznego wsparcia
OregonDOT, flickr cc

Rynek fotowoltaiki w Polsce jest stosunkowo młody i o jego dynamicznym rozwoju możemy mówić od czterech–pięciu lat. Zainteresowanie tym źródłem energii przyszło do nas wraz z doświadczeniami z innych rozwiniętych rynków europejskich i zbiegło się w czasie ze wzrastającymi cenami tradycyjnej energii elektrycznej. Znajduje to też odzwierciedlenie w strukturze firm, których zdecydowana większość działa w branży od najwyżej 5 lat – informuje Instytut Energetyki Odnawialnej. 

Czekając na 2 miliony prosumentów…

Przy dzisiejszym systemie wsparcia, przeciętny Kowalski nie zarobi na odsprzedaży energii, może ją jednak produkować na własne potrzeby. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki, w Polsce jest obecnie 870 prosumentów posiadających mikroinstalacje fotowoltaiczne do 40kWp przyłączone do sieci. Tylko w zeszłym roku odnotowano przyłączenie do sieci nieco ponad 570 mikroinstalacji fotowoltaicznych. Łączna moc zainstalowana tych instalacji to przeszło 4,2 MWp. Dla porównania, w Niemczech prosumentów jest dziś ponad 2 miliony! Obrazuje to również wciąż niewielką skalę inwestycji prosumenckich w Polsce.

REKLAMA

Dynamiczny rozwój

Według danych Instytutu, pod koniec pierwszego kwartału 2014 roku moc zainstalowana w systemach fotowoltaicznych w Polsce wynosiła 6,6 MWp.  W kolejnych miesiącach nastąpił jednak duży wzrost na rynku, a jedynie w pierwszych miesiącach roku 2015 zainstalowano 9MWp, co w chwili obecnej łącznie daje niemal 40 MWp zainstalowanej mocy.

Przekłada się to bezpośrednio na sprzedaż paneli fotowoltaicznych, których moc w 2014 roku przekroczyła 23 MWp, przy czym większość z nich przeznaczona jest do instalacji w systemach przyłączonych do sieci elektroenergetycznej, czyli instalacjach ON-GRID. Większość paneli sprzedanych w 2014 roku to panele typu polikrystalicznego, które stanowią rozsądny kompromis pomiędzy jakością, czyli sprawnością konwersji promieniowania słonecznego, i ceną.

REKLAMA

Na instalacje decydują się coraz częściej przedsiębiorstwa, które dzięki nim redukują koszty energii elektrycznej. Oszczędność jest także motorem rozwoju mikroinstalacji prosumenckich. Na rozwój mikroinstalacji niewątpliwie wpływają korzystnie regulacje dla prosumentów w postaci mechanizmu taryf gwarantowanych i programy dopłat do inwestycji prosumenckich, np. program „Prosument”.

Miejsce fotowoltaiki w miksie energetycznym

Według Krajowego Planu Działań (KPD), najważniejszymi odnawialnymi źródłami energii elektrycznej w Polsce będzie w najbliższych latach biomasa stała, biogaz oraz wiatr na lądzie. Udział fotowoltaiki w miksie będzie uzależniony przede wszystkim od woli politycznej i gospodarczej. Podobnie jak inne OZE, fotowoltaika mierzy się z dominacją energetyki opartej na węglu. Podpisana ostatnio ustawa o OZE będzie wkrótce nowelizowana, a orędownikiem zmian jest Ministerstwo Gospodarki. Wywalczone w nierównej walce taryfy gwarantowane zostaną prawdopodobnie obniżone, co oczywiście odbije się negatywnie na rozwoju rynku, także prosumenckiego.

Mamy więc do czynienia z dużym wzrostem zainteresowania, któremu towarzyszy stabilny spadek cen. Równocześnie dokonuje się nieustanny postęp technologiczny, wzrasta sprawność paneli i ich parametrów, co wpływa na wydajność instalacji. Wszystkie te czynniki mogłyby przyczynić się do bardzo szybkiego rozwoju fotowoltaiki w Polsce. Warunkiem jest jednak wola polityczna – i o to chyba będzie najtrudniej.

Joanna Bolesta, Instytut Energetyki Odnawialnej / za www.teraz-srodowisko.pl

Tekst powstał jako wkład do szerszej debaty prosumenckiej na Forum Energetyki Prosumenckiej, które odbędzie się 12-13 maja 2015 r. w Warszawie, w gmachu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Rejestracja do 6 maja br. Więcej na: www.forum.ieo.pl