Czołowy producent paneli PV ucieka z Niemiec

Czołowy producent paneli PV ucieka z Niemiec
Niemiecka siedziba Q Cells w Thalheim. Foto. C.G., wikimedia cc

Hanwha Q Cells zamyka produkcję paneli fotowoltaicznych w Niemczech i przenosi ją do Malezji. Powodem takiej decyzji jest plan poprawy efektywności kosztowej. 

Q Cells ponad dekadę temu był największym producentem paneli fotowoltaicznych na świecie. Z czasem niemiecka firma zaczęła jednak tracić swoją pozycję. Malejący popyt na rynku niemieckim połączony z konkurencją producentów z Chin doprowadził Q Cells do dużych problemów finansowych.

W 2012 r. niemieckiego producenta przejął koreański potentat Hanwha Group, tworząc firmę Hanwha Q Cells. Przejęcie przez Koreańczyków nie spowodowało jednak ograniczenia aktywności Q Cells w Niemczech.

REKLAMA

W ubiegłym miesiącu Hanwha Group poinformował, że połączy kontrolowane przez siebie firmy z branży fotowoltaicznej – mającą siedzibę w Chinach Hanwha SolarOne i Hanwha Q Cells.

REKLAMA

W sumie potencjał produkcyjny ogniw fotowoltaicznych Hanwha SolarOne i Hanwha Q Cells może wynieść około 3,28 GW. To więcej niż zdloności produkcyjne obecnych liderów rynku producentów ogniw fotowoltaicznych – Yingli i Trina Solar, którzy mogą produkować rocznie po ok. 3-3,2 GW ogniw PV. 

Potencjał produkcyjny Hanwha Q Cells nie obejmie jednak dotychczasowej fabryki w Niemczech. Koreańczycy zapowiedzieli bowiem jej zamknięcie i skupienie całej produkcji w drugiej fabryce Q Cells w Malezji.

Zamknięcie niemieckiej fabryki posiadającej linie produkcyjne na 230 MW zaplanowano na 1 marca br. Hanwha Q Cells podaje, że powodem jest plan zwiększenia efektywności kosztowej i podniesienia konkurencyjności.

Pracę straci około 550 z 900 pracowników Hanwha Q Cells w Niemczech. Zachowają ją pracownicy z działów R&D i handlu. 

gramwzielone.pl