Chińczycy chcą zainwestować 1 mld dol. na rosyjskim rynku fotowoltaicznym

Chińczycy chcą zainwestować 1 mld dol. na rosyjskim rynku fotowoltaicznym
Solon press

Rosyjski rynek fotowoltaiczny zaczyna się rozwijać głównie w kierunku dużych farm fotowoltaicznych, które będą powstawać w Rosji dzięki wdrożeniu systemu aukcji dla OZE. Rosyjskim deweloperom farm fotowoltaicznych konkurencję robią jednak Chińczycy. 

Wydawałoby się, że na hermetycznym i zdominowanym przez rosyjskich oligarchów rynku OZE w Rosji nie będzie miejsca dla zagranicznych inwestorów, a na rozwoju rosyjskiej branży energii odnawialnej mogą skorzystać jedynie zagraniczni producenci technologii OZE, których Rosja nie produkuje. 

W ubiegłym roku Kreml ogłosił wprowadzenie systemu aukcji dla OZE, którego celem jest zwiększenie rosyjskiego potencjału energetyki odnawialnej do 6 GW do 2020 r. Nowy system wsparcia dla OZE w Rosji ma kosztować do 85 mld rubli. 

REKLAMA

Wydaje się, że na wdrożeniu aukcji dla energetyki odnawialnej w Rosji może skorzystać w dużej mierze branża PV. Problemem może być np. budowa elektrowni wiatrowych, ponieważ rosyjski system wsparcia przewiduje konieczność zastosowania w inwestycjach OZE komponentów rodzimej produkcji, a turbin wiatrowych Rosjanie nie produkują. Inaczej jest z panelami fotowoltaicznymi, których produkcja jest już w Rosji uruchamiana. 

Skorzystać na rosyjskim systemie aukcji chce chiński potentat Amur Sirius, który do roku 2018 ma zainwestować w farmy fotowoltaiczne w Rosji ok. 1 mld dolarów.

REKLAMA

Chińczycy chcą skupić się na inwestycjach we wschodnich regionach, a na rozwijanie farm PV w tej części Rosji ochotę ma też rosyjski państwowy operator sieci energetycznych Rosseti, który we współpracy z rodzimym holdingiem energetycznym Xevel chce rozwijać tam koncepcję autonomicznych regionów energetycznych z wykorzystaniem farm fotowoltaicznych i generatorów diesela. 

Dzięki wykorzystaniu hybrydowych elektrowni złożonych z PV i generatorów diesela dostarczano by energię do miejsc niemających dostępu od sieci energetycznych. 

Konkurencją dla rosyjskich firm na wschodzie kraju mogą być jednak chińskie inwestycje. 

Amur Sirius jest już beneficjentem drugiej rosyjskiej aukcji dla OZE, w której uzyskał prawo do budowy w Rosji farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 175 MW. 

W celu wejścia na rosyjski rynek PV Amur Sirius chce zbudować w rosyjskiej Republice Tatarstanu fabrykę paneli fotowoltaicznych, a także otworzyć tam oddziały chińskich banków, które kredytowałyby inwestycje w farmy fotowoltaiczne. 

gramwzielone.pl