Rekordowe wyniki największego producenta paneli PV w Europie
Największy producent paneli fotowoltaicznych w Europie, niemiecki SolarWorld, w lipcu br. sprzedał niemal najwięcej modułów fotowoltaicznych w swojej dotychczasowej historii.
Ostatnie lata to klęska europejskich producentów paneli fotowoltaicznych. W obliczu chińskiej konkurencji oferującej tańsze panele PV, większość producentów z Europy upadło lub – jak niemiecki Q-Cells, który jeszcze dekadę temu był największym producentem paneli fotowoltaicznych na świecie – zostało przejętych przez firmy spoza Starego Kontynentu.
Wyjątkiem jest niemiecki SolarWorld, który w obliczu problemów finansowych musiał jednak mocno zmniejszyć swoje wolumeny produkcji, a którego przed upadkiem uratowały fundusze z Kataru.
W obliczu pogarszających się wyników finansowych, o których systematycznie informował w ostatnich kwartałach SolarWorld, zaskakująca może wydać się informacja o osiągnięciu przez niemiecką firmę w ubiegłym miesiącu rekordowej produkcji i sprzedaży.
W pierwszej połowie br. SolarWorld sprzedał 357 MW paneli fotowoltaicznych – o ponad 50% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Szef SolarWorld Frank Asbeck poinformował, że obecny poziom sprzedaży powinien utrzymać się przynajmniej przez najbliższe półtora roku.
Poprawa kondycji SolarWorld to efekt globalnego wzrostu zapotrzebowania na panele fotowoltaiczne, z którym mamy do czynienia w tym roku.
Analitycy rynku PV szacują, że w całym 2014 roku liczba instalacji fotowoltaicznych może przekroczyć w sumie ponad 50 GW, co byłoby rekordem w dotychczasowej historii branży PV. W ubiegłym roku na całym świecie powstało ok. 40 GW elektrowni PV.
Za połowę tegorocznego wzrostu mają odpowiadać jednak rynki spoza Europy – Chiny, Japonia i USA. Szacuje się, że w tych krajach powstanie w tym roku odpowiednio ok. 14 GW, 12 GW i ponad 5 GW systemów PV. Dla porównania, europejski lider w branży PV, czyli Niemcy, ma zainstalować w sumie ok. 2 GW.
gramwzielone.pl
