Znaczące cięcia dopłat do fotowoltaiki w Niemczech

Znaczące cięcia dopłat do fotowoltaiki w Niemczech
Conergy press

Po styczniowych obniżkach dopłat do nowych instalacji fotowoltaicznych, niemiecki rząd po raz kolejny obniży dopłaty dla nowych systemów PV już w marcu. {więcej}

W ramach niemieckiego systemu feed-in tariffs, producenci energii w instalacjach fotowoltaicznych otrzymują za jej sprzedaż preferencyjne, gawarantowane stawki. Systemom PV, które powstały za naszą zachodnią granicą jeszcze kilka lat temu, przysługują stawki na poziomie nawet około 0,4€/kWh, jednak od kilku lat Niemcy systematycznie tną dopłaty, przez co instalacjom budowanym obecnie przysługuje często już mniej niż połowa obowiązujących wcześniej premii. Co ważne, cięcia taryf dla PV nie mają chrakteru retrospektywnego.

Zgodnie z ostatnimi decyzjami Berlina, taryfy gwarantowane dla operatorów instalacji fotowoltaicznych zostaną obniżone po raz kolejny. Nowe regulacje zakładają m.in. następujące obniżki:

REKLAMA

-dla instalacji o mocy do 10 kW- 20,2% do 0,195 €/kWh,

-dla instalacji o mocy od 10 kW do 1 MW – 26% do 0,165€/kWh,

-dla instalacji o mocy od 1 MW do 10 MW – 25% do 0,135€/kWh,

-dla systemów powyżej 10 MW taryfy gwarantowane przestaną obowiązywać.

Co więcej, nowe regulacje zakładają, że w kolejnych miesiącach taryfy będą redukowane systematycznie – o 0,015€ co miesiąc.

REKLAMA

Celem cięć w systemie feed-in tariffs jest ograniczenie tempa rozwoju nowych instalacji fotowoltaicznych i ponoszonych w związku z tym kosztów. Tylko w ubiegłym roku w Niemczech przybyło ponad 7 GW nowych systemów PV, a niemiecki rząd chce ograniczyć tę liczbę do około 2-2,5 GW/rok.

Przeciwko zmianom protestuje niemiecka branża fotowoltaiczna. Jej przedstawiciele argumentują, że niemieccy dystrybutorzy energetyczni wyolbrzymiają wpływ PV na ceny energii, dzięki czemu znajdują wygodne wytłumaczenie dla kolejnych podwyżek.

Czytaj więcej o planach ograniczenia wsparcia dla fotowoltaiki w Niemczech na Gramwzielone.pl w artykule Panele solarne w Niemczech jak ananasy na Alasce?

 

red. gramwzielone.pl