PSES: problem z przyłączaniem farm fotowoltaicznych
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Słonecznej zwróciło się do operatorów sieci dystrybucyjnej o niewstrzymywanie prac zmierzających do realizacji punktów przyłączenia jak również nieodwoływanie oraz niepowoływanie komisji odbiorowych, co – jak podaje PSES – w ostatnich dniach sparaliżowało procedury odbiorowo-przyłączeniowe.
PSES informuje, że w związku z epidemią koronawirusa wszyscy operatorzy sieci dystrybucyjnych zawiesili do odwołania działania związane z przyłączeniem m.in. farm fotowoltaicznych jak również prace związane z rozbudową sieci na potrzeby przyłączeń OZE.
Według PSES, już w tej chwili czeka kilkadziesiąt farm fotowoltaicznych, których przyłączenie zostało odłożenie w czasie ze względu na stan epidemii.
Stowarzyszenie przekonuje, że jeśli ta sytuacja będzie się utrzymywała, OZE stanie się kolejną branżą, która będzie musiała wprowadzić zwolnienia pracowników oraz wnioskować o wsparcie publiczne.
– Brak możliwość przyłączenia do odwołania generują znaczące koszty dla inwestorów: odsetki kredytowe, utracone korzyści z produkcji energii (obecnie rozpoczyna się sezon słoneczny w naszym kraju), utrzymywania ochrony fizycznej obiektów (…) Przeważająca większość inwestycji z obszaru odnawialnych źródeł energii w tym elektrowni fotowoltaicznych jest finansowana z kredytów bankowych. W zaistniałej sytuacji Inwestorzy muszą się mierzyć z dużymi startami w postaci odsetek wobec braku generacji energii poprzez brak możliwości przyłączenia. Sytuacja konieczności spłaty kredytu bez rozpoczęcia generacji energii może doprowadzić do bankructwa wielu inwestorów – wskazuje PSES.
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Słonecznej proponuje jednocześnie operatorom sieci dystrybucyjnej wypracowanie wspólnych rozwiązań jeśli chodzi o dalsze procedowanie przyłączeń w sytuacji epidemii, proponując m.in. zapewnienie niezbędnych środków mających zwiększyć bezpieczeństwo pracowników OSD.
Wcześniej PSES, podobnie jak inne organizacje reprezentujące sektor OZE, zaapelował o wydłużenie terminu na uruchomienie projektów fotowoltaicznych, dla których inwestorzy zapewnili sobie gwarancje sprzedaży energii w wyniku aukcji z listopada 2018 roku i grudnia 2019 r.
PSES wnioskował o wydłużenie terminu w przypadku projektów fotowoltaicznych z zapisanych w ustawie o OZE 24 miesięcy, licząc od zakończenia aukcji, przynajmniej do 30 miesięcy, co uzasadniano potencjalnymi problemami mogącymi pojawić się w związku z epidemią koronawirusa.
Ostatecznie rząd zdecydował się na zapisanie w przyjętej w tym tygodniu ustawie – tzw. tarczy antykryzysowej – zapisu, zgodnie z którym inwestorzy w sektorze OZE mogą zgłosić do Urzędu Regulacji Energetyki wniosek o wydłużenie terminów maksymalnie o 12 miesięcy.
W kolejnym piśmie skierowanym do Ministerstwa Klimatu i rządowego pełnomocnika ds. OZE Ireneusza Zyski PSES apeluje o uchylenie obowiązku uzyskania koncesji dla projektów fotowoltaicznych o mocy do 1 MW i wprowadzenie w zamian obowiązku wpisu do tzw. rejestru małych wytwórców OZE, który zgodnie z obecnym brzemieniem ustawy o odnawialnych źródłach energii dotyczy wytwórców posiadających instalacje o mocy nieprzekraczającej 500 kW.
PSES argumentuje, że w sytuacji, w której w kraju jest przygotowywanych ponad 1300 projektów farm fotowoltaicznych, dla których inwestorzy zapewnili sobie wsparcie w aukcjach z lat 2018-19, przyspieszyłoby przygotowania projektów i zmniejszyłoby ilość pracy, którą wykonują pracownicy URE.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
