Pierwsze efekty programu Mój Prąd. W planach kolejny nabór

Pierwsze efekty programu Mój Prąd. W planach kolejny nabór
Soltech Energy

Ministerstwo Energii pochwaliło się pierwszymi efektami uruchomionego przed tygodniem naboru wniosków o dotacje do instalacji fotowoltaicznych w programie Mój Prąd. Aktualny nabór potrwa tylko do 20 grudnia, jednak planowane jest uruchomienie kolejnego naboru na początku 2020 r.

Wnioski o dotacje w programie Mój Prąd można składać w formie papierowej w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Można je też wysłać pocztą lub kurierem.

Prawie 170 wniosków przyjął Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w pierwszym tygodniu funkcjonowania programu Mój Prąd.

REKLAMA

Przyznanie dofinansowania w programie Mój Prąd ma zależeć od Ministerstwa Energii, które ma akceptować listy wniosków przygotowane przez NFOSiGW.

Z regulaminu programu Mój Prąd wynika, że minister energii może nie zaakceptować projektu do dofinansowania. Wówczas od negatywnej decyzji ministra właściwego ds. energii przysługuje wniosek o ponowne rozpatrzenie lub skarga do sądu administracyjnego.

Wniosków zaakceptowanych przez ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego na dzień 6 września było już 78, opiewających w sumie na kwotę 390 tys. zł. Łączna planowana moc mikroinstalacji, których dotyczą te wnioski, wynosi 458,95 kW.

W przypadku podjęcia decyzji w sprawie udzielenia dofinansowania, NFOŚiGW ma zawierać umowę o dofinansowanie. Informacja o podpisaniu umowy ma być bezzwłocznie przekazywana beneficjentowi drogą elektroniczną na adres e-mail podany we wniosku o dofinansowanie.

NFOŚiGW podał, że na dzień 6 września zrealizowano już pierwsze płatności na rzecz beneficjentów w łącznej kwocie 80 tys. zł.

Miliard dla prosumentów

Budżet programu Mój Prąd ma sięgnąć 1 mld zł, co ma pozwolić na dofinansowanie 200 tysięcy mikroinstalacji o łącznej mocy co najmniej 1 GW (według ostatnich informacji Ministerstwa Energii łączna liczba mikroinstalacji w Polsce wynosiła na koniec I kwartału 85,6 tys.).

REKLAMA

Beneficjentami programu Mój Prąd mogą być osoby fizyczne wytwarzające energię elektryczną na własne potrzeby w mikroinstalacjach fotowoltaicznych o mocy 2-10 kW, posiadające umowę kompleksową regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji.

Dofinansowanie jest udzielane w formie dotacji do 50 proc. kosztów kwalifikowanych zakupu i montażu mikroinstalacji wchodzącej w skład przedsięwzięcia, przy czym dotacja nie może przekroczyć kwoty 5 tys. zł na jedno przedsięwzięcie.

Jednak realna wysokość dotacji może być niższa z uwagi na konieczność zapłacenia podatku. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez Polską Zieloną Sieć (PZS), dopłata do instalacji fotowoltaicznych w programie Mój Prąd realnie zmniejszy nakłady inwestora nie o 5 tys. zł, ale o około 3,7 tys. zł, co może wynikać z jej opodatkowania.

Stanowisko o konieczności odprowadzenia podatku od otrzymanej dotacji prezentuje NFOŚiGW. Natomiast według informacji uzyskanych w Ministerstwie Finansów, na które powołał się dzisiaj w godzinach popołudniowych portal WysokieNapiecie.pl, dotacja w programie Mój Prąd nie podlega opodatkowaniu. 

Co z obowiązującą od początku tego roku ulgą termomodernizacyjną, która może objąć także koszty poniesione w związku z inwestycją w domowy system fotowoltaiczny?

Zgodnie ze stanowiskiem PZS, ulgę będzie można połączyć z programem Mój Prąd, ale podstawę do wyliczenia ulgi trzeba będzie pomniejszyć o otrzymaną dotację.

Co ważne, w ramach inwestycji sfinansowanej z dotacji w programie Mój Prąd będzie można uwzględnić koszty poniesione już od 23 lipca br. Przy tym można zainstalować tylko nowe urządzenia, wyprodukowane nie później niż 24 miesiące przez instalacją, a w grę nie wchodzi rozbudowa istniejącej instalacji, ani dotacja na instalację, która została podłączona do sieci przed ogłoszeniem naboru, czyli przed 30 sierpnia.

Szczegółowych informacji o programie Mój Prąd mają udzielać eksperci z Wydziału Projektu Doradztwa Energetycznego NFOŚiGW. W Funduszu powołano też koordynatora programu, którym został Marcin Jamiołkowski.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.