Koalicja Klimatyczna proponuje zmiany w projekcie ustawy o efektywności energetycznej

Koalicja Klimatyczna proponuje zmiany w projekcie ustawy o efektywności energetycznej
....
REKLAMA
REKLAMA
Zdaniem Koalicji Klimatycznej projekt ustawy o efektywności energetycznej przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki to krok w dobrym kierunku, ale pod warunkiem, że zostaną w nim wprowadzone istotne zmiany – informuje w komunikacie Koalicja Klimatyczna. 
 
Ministerstwo Gospodarki poddało konsultacjom społecznym projekt ustawy o efektywności energetycznej za pomocą której  ma być wdrożona w Polsce Dyrektywa 2012/27/UE z dnia 25 października 2012 r. w sprawie efektywności energetycznej. Koalicja Klimatyczna zaproponowała w nim poprawki, które umożliwią wywiązanie się z tego obowiązku oraz usprawnią system białych certyfikatów. 
 
Poprawa efektywności energetycznej to jeden z kluczowych sposobów osiągania celów związanych z redukcją emisji, wzrostem konkurencyjności przedsiębiorstw, tworzeniem miejsc pracy i zwiększaniem bezpieczeństwa energetycznego kraju. 
 
Według Koalicji Klimatycznej zaproponowany przez Ministerstwo Gospodarki projekt nie zapewnia obniżenia zużycia energii na poziomie 10,5 % do roku 2020 u odbiorców końcowych, wymagany przez prawo unijne. Istotnym zmianom nie ulegnie też system białych certyfikatów, który nie tworzy zachęt ekonomicznych do oszczędzania energii.
 
– Z przygotowanej na nasze zlecenie analizy wynika, że korzyść w postaci otrzymania białych certyfikatów dla inwestycji ograniczającej zużycie energii o 10toe rocznie i trwającej 8 lat, jest znikoma – mówi Tobiasz Adamczewski z WWF Polska. Rekomendujemy rozważenie możliwości, upodobnienia systemu białych certyfikatów do wspierającego odnawialne źródła energii, systemu zielonych certyfikatów. Zapewniałoby to wsparcie projektom długoterminowym.
 
Organizacje wchodzące w skład Koalicji Klimatycznej podkreślają, że aby zapewnić skuteczność systemu białych certyfikatów należy zniechęcić podmioty do uiszczania opłaty zastępczej, która stała się łatwą alternatywą.
 
– Projekt w obecnym brzmieniu stanowi, że podmioty zobowiązane będą mogły uiścić opłatę zastępczą w przypadku wystąpienia niedoboru świadectw efektywności energetycznej, ale to rozwiązanie naszym zdaniem nie będzie skuteczne – mówi Agata Bator, radca prawny Fundacji ClientEarth. – Należy zwrócić uwagę na niedookreśloność pojęcia „wystąpienia niedoboru świadectw efektywności energetycznej” – nie wiadomo kto i według jakich kryteriów będzie ustalał, że niedobór wystąpił. Obecnie mamy niedobór białych certyfikatów na rynku i aby to się zmieniło należy zmodyfikować zasady ich wydawania – dodaje Bator.
 
Korzystne jest natomiast zaproponowane w projekcie utrzymanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jako instytucji otrzymującej i wydatkującej opłaty zastępcze i kary. 
– Kluczowe jest jednak, aby były one przeznaczane na inwestycje w poprawę efektywności energetycznej, zwłaszcza u odbiorców wrażliwych energetycznie, na termomodernizację budynków itp., a nie trafiały do ogólnej puli. – podkreśla Agnieszka Tomaszewska-Kula z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.
 
Koalicja pozytywnie ocenia przyznanie Prezesowi URE środków z budżetu państwa na wykonywanie zadań wynikających z projektowanej ustawy. Przyczyni się to do usprawnienia procesu obsługi systemu białych certyfikatów. 
 
– Jeśli wdrożymy zapisy dyrektywy wyrywkowo, stworzymy ryzyko niewykorzystania potencjału poprawy efektywności energetycznej oraz niezrealizowania realnych oszczędności energii. – podsumowuje Szymon Liszka z Fundacji na rzecz Efektywnego Wykorzystania Energii. 
 
Koalicja Klimatyczna