Pismo do Ministerstwa Gospodarki w sprawie wsparcia dla biogazowni rolniczych
{więcej}Przedstawiamy treść pisma, które firma CEERES skierowała do Ministerstwa Gospodarki w sprawie zależności gospodarczych przy produkcji biogazu w Polsce.
CEERES jest jednym z głównych podmiotów zajmujących się w Polsce rozwojem i inwestowaniem w technologie związane z biogazem. Jesteśmy aktywnym członkiem PIGEO, UPEBI i PBA, niemniej niniejsze pismo przesyłamy we własnym imieniu.
CEERES pragnie wyrazić zaniepokojenie proponowanym systemem wsparcia dla odnawialnych źródeł energii, który nie będzie zapewniał odpowiedniego wsparcia i zasad umożliwiających realizację najbardziej ekonomicznych i najistotniejszych biogazowni utylizujących zmieszany strumień substratów. Scentralizowane biogazownie utylizujące zmieszany strumień substratów dowiodły, że są skutecznym sposobem neutralizacji odpadów organicznych i gnojowicy dla lokalnych rolników.
Pismo z 7 maja (wysłane przez Ministerstwo Gospodarki w odpowiedzi na wcześniejsze pismo CEERES) stwierdza: „Intencją Ministerstwa Gospodarki jest stworzenie takich warunków, które umożliwią najefektywniejsze wykorzystanie wsparcia na budowę nowych mocy tj. wsparcie najlepszych projektów realizowanych po najniższych kosztach.” Biorąc pod uwagę kryterium ekonomiczności, nie ma wątpliwości, że biogazownie utylizujące zmieszany strumień substratów o mocy 1-2 MW wykorzystujące rolnicze surowce odpadowe, winny być preferowaną opcją. Aby cel ten był możliwy do osiągnięcia, stosowne byłoby wprowadzenie pewnych zmian w ostatnim projekcie ustawy, zgodnie z przedstawionym przez nas wcześniej stanowiskiem. Nie ulega wątpliwości, że ogłoszona polityka rządu dotycząca wspierania małych biogazowni rolniczych o mocy w zakresie 250 kW jest najmniej ekonomicznym sposobem wspierania produkcji biogazu w Polsce.
Produkcja biogazu jest najbardziej ekonomiczna w zakładach o mocy rzędu 1-2 MW. Opinię taką wyrażamy w oparciu o doświadczenia własne zdobyte w ponad 20 lokalizacjach w Polsce, które poddano dotąd ocenie. Stanowisko takie jest spójne z danymi Europejskiego Stowarzyszenia Biogazu z 2010 roku.
Informacja taka wynika również z wielu innych opracowań. „Koszty produkcji energii elektrycznej spadają wraz ze wzrostem wielkości i liczby zakładów z poziomu 25 do 15 centów/kWh energii elektrycznej.” Helmut Döhler i Mark Paterson, „Improvement of the technical, economical and ecological efficiency of biogas production -future challenges for the agricultural engineering sector,” Klub Boloński (2012). W ramach unijnego projektu Agro-Biogas stwierdzono: „W obecnym stanie prawnym, osiem zakładów demonstracyjnych było w stanie wytwarzać elektryczność po średniej cenie na poziomie 17.2 eurocentów za kWh.” EU Agro-Biogas, Europejska Inicjatywa Biogazowa mająca na celu zwiększenie wydajności biogazowni rolniczych”. Przedmiotem tego badania były sposoby optymalizacji produkcji biogazu w zakładach różnej wielkości a jego wyniki dowodziły, że najniższe koszty za kilowatogodzinę energii występują w przypadku większych biogazowni o mocy rzędu 1-2 MW.
Oczekiwanie redukcji tych kosztów w najbliższej przyszłości jest nierealistyczne „Pomimo wzrostu wydajności produkcji biogazu, w związku z rosnącymi kosztami produkcji podzespołów zakładu oraz substratu (biomasy), nie przewiduje się dalszego obniżenia kosztów.” Założenie Ministerstwa Rolnictwa, iż istnieją polskie źródła, które umożliwią istotne obniżenie takich kosztów nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości. Co najmniej jeden unikatowy polski projekt okazał się zupełnie niewykonalny w fazie budowy. Jeżeli określone podmioty twierdzą, że możliwe jest znaczne obniżenie kosztów, należy poddać źródła i metodologię dogłębnej analizie. Co tydzień otrzymujemym zapytania dotyczące budowy i projektu biogazowni utylizujących zmieszany strumień substratów i, jak dotąd, nie odnotowaliśmy dowodów istotnego przełomu w zakresie nakładów inwestycyjnych dla scenariuszy współpracy z polskimi dostawcami.
Wnioski
1. Obecny poziom wsparcia, nawet przy założeniu pełnej wartości Zielonych Certyfikatów, nie pokrywa pełnych kosztów produkcji w biogazowni dowolnej wielkości utylizującej zmieszany strumień substratów. Wyjaśnia to dlaczego praktycznie wszystkie tego typu biogazownie w Polsce zostały zbudowane w oparciu o kapitał ze wsparciem rządowym i dlaczego ich liczba jest tak mała.
2. Optymalny model ekonomiczny dla produkcji biogazu w Polsce zakłada biogazownie o mocy rzędu 1-2 MW, wykorzystanie ciepła (co nie jest zasadniczo możliwe w biogazowniach rolniczych) oraz minimalną ilość kupowanego substratu. W takich warunkach, przy wsparciu kogeneracji, zakład może być ekonomicznie opłacalny bez dotacji na nakłady inwestycyjne. Współczynnik korekcji o 1,4 będzie taką produkcję wspierał, pod warunkiem stabilizacji wartości zielonych certyfikatów i wsparcia kogeneracji
3. W przypadku uznania mniejszych biogazowni rolniczych za niezbędne, biogazownie takie będą wymagały wyższego współczynnika korekcji, tj. większego wsparcia w zakresie dochodu z działalności oraz najprawdopodobniej, wsparcia nakładów inwestycyjnych przez rząd.
4. Kofermentacja odpadów organicznych w zakładach o mocy rzędu 1-2 MW jednocześnie spełnia cel zamierzonej polityki, który określono jako zapewnienie opcji zagospodarowania odpadów kierowanych poza składowiska na podstawie prawa UE.
5. Biogazownie utylizujące zmieszany strumień substratów zlokalizowane bliżej ciepłowni mogą umożliwiać efektywniejsze wykorzystanie ciepła (co ma znaczenie dla osiągnięcie celów 2020).
6. Każdy MW mocy produkcyjnej w biogazowniach utylizujących zmieszany strumień substratów zapewni ponad 8000 MWh rocznie energii elektrycznej, podczas gdy porównywalna moc wytwórcza w energetyce wiatrowej zapewni tylko 2000 MWh. (PIGEO 2012).
Randy M. Mott
Prezes CEERES Sp. z o.o.