Biogazownie z podziemnymi komorami fermentacyjnymi już w Polsce

Biogazownie z podziemnymi komorami fermentacyjnymi już w Polsce
Biogazownia z podziemną komorą fermentacyjną / BM Biogazownie Sp. z o.o.

Firma BM Biogazownie zapowiada, że już wkrótce powstaną w Polsce pierwsze biogazownie w amerykańskiej technologii DVO z podziemnymi komorami fermentacyjnymi, której jest jedynym dostawcą w naszym kraju. Spółka jest w trakcie negocjacji z kilkoma inwestorami, a także na przyszły rok planuje budowę własnej instalacji.

O technologii DVO

Mając w pamięci standardowe europejskie instalacje biogazowe, spodziewamy się zobaczyć liczne fermentatory, mieszadła, silniki, przekładnie, komputery itd. Wjeżdżając na plac manewrowy biogazowni DVO, na pierwszy rzut oka nie jesteśmy w stanie określić, gdzie znajduje się instalacja, ponieważ usytuowano ją pod ziemią. Dzięki temu zbiornik jest lepiej izolowany termicznie, bardziej wytrzymały oraz nieporównywalnie mniej inwazyjny pod kątem oddziaływania na krajobraz. Kolejną rzeczą wyróżniającą amerykańską technologię jest zupełny brak elementów mieszających.

REKLAMA

Biogazownia DVO nie posiada żadnych mechanicznych mieszadeł, a cały substrat mieszany jest gazem. Daje to oszczędność energii elektrycznej, niższe koszty serwisu oraz zupełną bezawaryjność komór fermentacyjnych. Przechodząc do pomieszczenia maszynowni, uwagę zwraca niezwykła prostota w budowie instalacji, której wyrazem jest m.in. brak centrum sterowania. Całe sterowanie odbywa się za pomocą prostego panelu kontrolującego podstawowe parametry.

Czas retencji

Najważniejszym parametrem odróżniającym technologię DVO od typowych europejskich biogazowni jest zachowanie stałego czasu retencji dla 100 proc. substratu. Co to oznacza? Dla wyjaśnienia można posłużyć się przykładem szklanki z czarną kawą, którą miesza się cały czas łyżeczką. Po dolaniu do pełnej szklanki mleka, kawa oczywiście się wyleje. Czy jednak będzie to czarna kawa czy kawa z mlekiem?

Otóż biogazownie posiadające okrągłe naziemne zbiorniki fermentacyjne można przyrównać do powyższego. W momencie dolania choć jednego litra nowego substratu, po chwili w innym miejscu wylewa się również jeden litr pofermentu. Niestety ten poferment zawiera około 18 proc. wsadu i w ten sposób nie przechodzi procesu fermentacji lub przechodzi go bardzo krótko.

Dlatego też europejscy inżynierowie projektują kolejne zbiorniki, aby „łapać to co ucieka”. Zbiornik fermentacyjny DVO zaprojektowany jest w sposób łączący dwie najpopularniejsze technologie – mieszalnikową (mixed) albo przepływową (plug-flow). Opatentowana przez firmę dwu-etapowa technologia Two-Stage Mixed Plug Flow łączy i udoskonala dwa wspomniane wyżej tradycyjne warianty technologiczne.

W rezultacie biogazownia działa według zasady FIFO (first in first out – pierwsze weszło, pierwsze wyszło), gdzie100 proc. substratu przechodzi całość optymalnego czasu retencji tj. 22 dni. Daje to lepsze uzyski produkcji biogazu, eliminuje odór w 97 proc. i bakterie w 98 proc.

Dzięki temu właściciel biogazowni otrzymuje lepsze przychody ze sprzedaży energii elektrycznej i cieplnej, stały poferment, który nadaje się na ściółkę dla zwierząt lub nawóz, płynny poferment do nawożenia pól, a także odporność na błędy w dodanych substratach (np. detergenty, środ ki dezynfekcyjne, antybiotyki).

Wprowadzenie szkodliwej partii substratu do fermentatora naziemnego typowej europejskiej biogazowni może spowodować całkowite zatrzymanie procesu metanogenezy, a tym samym duże straty ekonomiczne i konieczność usunięcia całego materiału wsadowego. W przypadku biogazowni DVO niewykorzystana zostanie tylko i wyłącznie wprowadzona partia substratu. Należy również dodać, że w przeciwieństwie do technologii biogazowni mieszalnikowych, poferment nie musi być poddawany dalszej fermentacji w specjalnych lagunach, co znacznie zmniejsza koszty inwestycji.

REKLAMA

Historia

Założyciel firmy DVO Steven Dvorak swoją pierwszą biogazownię wybudował w 2001 roku w USA w stanie Wisconsin. Od tego czasu powstało już ponad 120 takich instalacji o łącznej mocy ponad 80 MW, co daje DVO pozycję lidera na amerykańskim rynku biogazu. Odniesiono taki sukces pomimo, że branża biogazowa w Ameryce teoretycznie ma gorsze niż w Europie możliwości rozwoju – ceny energii są niższe, a system dotacji dla biogazowni nie jest aż tak rozbudowany.

Mimo to inwestycja w biogaz jest w USA opłacalna także dla rolników. DVO z sukcesem zrealizowało już kilka projektów poza USA np. w Serbii, Chile, Chinach, Korei Południowej. Wszystko wskazuje na to, że te niezwykłe biogazownie zobaczymy również wkrótce i w naszym kraju. Jedynym dostawcą tej technologii w Polsce jest firma BM Biogazownie z siedzibą we Włocławku. Firma zapewnia projektowanie i budowę biogazowni „pod klucz”.

Kontakt

BM Biogazownie Sp. z o.o.

Wysoka 14, 87-800 Włocławek

Email: info@bmbiogazownie.pl

Tel: +48 731-730-424

www.bmbiogazownie.pl

www.dvoinc.com

 

artykuł sponsorowany