Poldanor: budowa małych biogazowni ma ekonomiczny sens

Poldanor: budowa małych biogazowni ma ekonomiczny sens
Zorg Biogas press

W wywiadzie dla wnp.pl Anita Klimas z firmy Poldanor, lidera na polskim rynku biogazowni rolniczych, ocenia, że budowa mniejszych biogazowni rolniczych może być opłacalna nawet poza systemem wsparcia dla OZE. W przypadku takiego projektu konieczne jest jednak zminimalizowanie kosztów zakupu substratu i optymalizacja produkcji energii na własne potrzeby. 

Przedstawicielka firmy Poldanor ocenia, że ustawa o OZE „uderza negatywnie w segment małych biogowni” i dodaje, że progiem opłacalności dla instalacji biogazowych jest w jej opinii cena sprzedaży energii do sieci na poziomie 600 zł/MWh, co może być poziomem wyższym niż ceny referencyjne dla biogazowni wyznaczone przez Ministerstwo Gospodarki.

Zgodnie z założeniami systemu aukcyjnego, resort gospodarki ma wyznaczyć referencyjne ceny poszczególnych technologii, które będą zgłaszane do aukcji. Jeśli inwestor zaoferuje za sprzedaż energii cenę wyższą od poziomu referencyjnego, wówczas jego projekt będzie automatycznie odrzucany i straci szansę na wygranie aukcji.

REKLAMA

Warunki, które muszą być spełnione, aby istniejące instalacje biogazowe mogły wejść do systemu aukcyjnego blokują inwestorów. Działające biogazownie po 15 latach korzystania ze wsparcia w systemie zielonych certyfikatów będą mogły starać się o skorzystanie ze wsparcia w systemie aukcyjnym pod warunkiem modernizacji o minimum 30 proc. wartości początkowej za czym musi iść zwiększenie mocy zainstalowanej i tylko proporcjonalnie do zwiększonej mocy. (…)W przypadku takich biogazowni po prostu nie ma potrzeby zwiększania ich mocy, bowiem istniejące biogazownie projektowane były w oparciu o lokalną bazę surowcową i lokalne zapotrzebowanie na energię, a poza tym właściwie eksploatowane biogazownie po 15 latach pracy nie wymagają modernizacji – ocenia w wywiadzie dla wnp.pl Anita Klimas z firmy Poldanor

REKLAMA

Przedstawicielka firmy Poldanor zapewnia jednak, że małe biogazownie o mocy do 0,5 MW będą powstawać bez względu na system aukcji. Opłacalność tego typu inwestycji będzie jednak zależeć od tego, czy będą one zakładać wykorzystanie własnego surowca i produkcję energii na własne potrzeby.

Poldanor buduje obecnie swoją kolejną biogazownię, której moc wyniesie 330 kW i która wykorzysta gnojowicę z własnej fermy trzody chlewnej, a energia elektryczna i ciepło będą w całości zużywane na jej potrzeby.

Link do wywiadu

gramwzielone.pl / za wnp.pl