GreenWay obniży moc ładowarek przez wysokie koszty

GreenWay obniży moc ładowarek przez wysokie koszty
Fot. Greenway Infrastructure Poland

Nowelizacja ustawy o elektromobilności dała zielone światło uruchomieniu nowych ładowarek samochodów elektrycznych. Jednak mimo wprowadzenia wielu pozytywnych zmian w przepisach, wciąż istotną kwestią pozostaje stały koszt opłat za moc umowną dla operatorów systemu dystrybucyjnego, czyli energetycznych monopolistów komentuje GreenWay Polska, największy krajowy operator stacji ładowania samochodów elektrycznych.

GreenWay Polska postuluje wprowadzenie preferencyjnych taryf na okres rozwoju rynku elektromobilności i informuje, że w związku z wysokimi opłatami za moc zamówioną zmuszony jest obniżyć moc w nowo przyłączanych ładowarkach.

Operatorzy stacji ładowania samochodów elektrycznych ponoszą koszty mocy zamówionej bez względu na to, czy kierowcy korzystają z ładowarek, czy też nie.

REKLAMA

W przypadku stacji o mocy 150 kW, czyli szybkiej ładowarki pozwalającej jednocześnie ładować trzy samochody, to comiesięczny wydatek rzędu nawet ponad 3 tys. zł. To bardzo duża bariera finansowa dla firm zamierzających rozwijać infrastrukturę ładowania w sytuacji, gdy popyt na usługi jest jeszcze niewielki. Na dziś nie ma możliwości uzyskiwania przychodów pokrywających tak wysokie koszty – mówi Rafał Czyżewski, prezes GreenWay Polska.

W związku z taką sytuacją GreenWay zdecydował o obniżeniu do 40 kW mocy w tych ładowarkach, które są przyłączone bezpośrednio do sieci operatorów systemu dystrybucyjnego. Pozwala to na stosowanie taryfy C11, która przewiduje znacznie niższe opłaty za moc i obniżenie kosztów miesięcznych z tego tytułu do poziomu poniżej 200 zł.

Po oddaniu do użytku ładowarek oczekujących obecnie na odbiór Urzędu Dozoru Technicznego, takich stacji w sieci GreenWay będzie około 30, co stanowi połowę wszystkich zainstalowanych do tej pory stacji. Zmiany te ominą ładowarki przyłączane do sieci wewnętrznych innych obiektów, gdzie obowiązują inne zasady rozliczeń za koszt energii.

Nasza decyzja o obniżeniu mocy ma charakter biznesowy. Musieliśmy zdecydować, czy przekazujemy nasze środki firmom energetycznym, czy inwestujemy je w dalszy rozwój sieci. Mimo, że moc ładowania uzależniona jest od innych czynników, takich jak temperatura otoczenia czy poziom naładowania baterii, to jednak obniżenie mocy do 40 kW wydłuży w niektórych sytuacjach czas ładowania samochodu. Z tego powodu w ślad za obniżeniem mocy wprowadzamy obniżkę cen za nasze usługi na tych stacjach. Cena za kWh w przypadku ładowania DC będzie niższa o 10 proc., a czas bez opłat za minutę ładowania zostanie wydłużony do 60 minut – mówi Rafał Czyżewski.

REKLAMA

Wierzę że Ministerstwo Energii, które bardzo wspiera rozwój elektromobilności w Polsce, pochyli się i nad tym problemem.  Bardzo liczymy na to, że taryfy zostaną, przynajmniej czasowo, dostosowane do potrzeb tworzącego się rynku elektromobilności. Inaczej niezbędna infrastruktura ładowania samochodów będzie się rozwijać znacznie wolniej, niż wynika to z planów rządowych. Odbyłoby się to ze szkodą dla głównego celu, jakim jest rozwój elektromobilności w Polsce i redukcja smogu w miastach – dodaje.

GreenWay Polska ma oznaczyć stacje o obniżonej mocy na swojej mapie. Informacja ma być widoczna w aplikacji dla kierowców, co ułatwi zaplanowanie podróży. Zmiany w cenach dla ładowarek o obniżonej mocy będą obowiązywać od początku przyszłego miesiąca.

Spółka GreenWay Polska do 2020 roku planuje instalację, z wykorzystaniem środków z unijnego programu „Łącząc Europę”, 200 stacji ładowania samochodów elektrycznych, w tym 10 ultraszybkich i 135 szybkich.

W miejscach o zwiększonym zapotrzebowaniu na usługi ładowania mają zostać zainstalowane magazyny energii, które skrócą czas oczekiwania na ładowanie, a także zmniejszą obciążenie sieci energetycznej w godzinach szczytu.

Spółka planuje także rozwój sieci wraz z zainteresowanymi partnerami. Oprócz usług ładowania, firma świadczyć będzie usługę zarządzania infrastrukturą ładowania na zlecenie innych podmiotów.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.