Szwedzki konkurent polskiego EV będzie zasilany zieloną energią
Szwedzki startup Uniti wkrótce rozpocznie produkcję małego samochodu elektrycznego w klasie zbliżonej do polskiego samochodu elektrycznego, który chce zbudować należąca do państwowych koncernów energetycznych spółka Electromobility Poland.
Kształt polskiego miksu energetycznego wskazuje, że samochody elektryczne w naszym kraju będą ładowane niemal w całości energią pochodzącą z węgla. Inaczej będzie w przypadku elektryków jeżdżących po Szwecji, gdzie już ponad połowa energii pochodzi ze źródeł odnawialnych.
Klienci, którzy kupią elektryka Uniti, zyskają nawet możliwość ładowania energią pochodzącą wyłącznie z OZE.
Wywodzący się z Niemiec koncern energetyczny E.ON, który posiada swoje aktywa również w Szwecji, w ciągu pierwszych 5 lat eksploatacji elektryków Uniti – lub do przejechania 60 tys. km – ma dostarczać ich właścicielom darmową energię elektryczną mającą pochodzić z elektrowni fotowoltaicznych.
Pierwszy model Uniti – model Uniti One – Szwedzi zaprezentowali w ubiegłym miesiącu, a jego sprzedaż ma ruszyć już w przyszłym roku. Cena szwedzkiego elektryka ma wynosić około 15 tys. euro.
Zasięg Uniti One ma wynosić od 150 do 300 km. Ładowanie baterii do zasięgu około 200 km ma trwać około 30 minut – jak można zakładać – w standardzie ładowania o większej mocy.
Począwszy od przyszłego roku Uniti chce produkować w fabryce w mieście Landskrona około 50 tys. samochodów rocznie. Szwedzi chwalą się, że zebrali już ponad tysiąc zamówień.
Wśród 570 inwestorów, od których utworzony przez studentów z uniwersytetu w Lund startup zebrał fundusze na budowę samochodu elektrycznego, jest m.in. Siemens.
Do marca ubiegłego roku Uniti otrzymało od inwestorów w ramach aukcji crowdfundingowej w sumie 1,2 mln euro.
red. gramwzielone.pl
