Sejm przyjął ustawę o elektromobilności. Posłowie zajmowali się nią od wczoraj

Sejm przyjął ustawę o elektromobilności. Posłowie zajmowali się nią od wczoraj
Fot. Kancelaria Sejmu RP

Sejm przyjął dzisiaj ustawę o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Przyjęto wszystkie poprawki zgłoszone do rządowego projektu na etapie prac w Sejmie. Zgłosił je tylko jeden posełKrzysztof Sitarski z klubu Kukiz’15. Sejmowym komisjom na zajęcie się tym projektem wystarczył tylko jeden dzień.

Przyspieszenie w pracach nad przepisami dla elektromobilności można porównać do przyspieszenia elektrycznej Tesli. Posłowie zaczęli się zajmować opracowanym w Ministerstwie Energii projektem ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych zaledwie wczoraj, a już dzisiaj Sejm przyjął tą ustawę na posiedzeniu plenarnym i teraz trafi ona do Senatu.

W czasie procedowania tej ustawy w Sejmie przyjęto wszystkie poprawki. Zgłosił je tylko jeden poseł – Krzysztof Sitarski z klubu Kukiz’15.

REKLAMA

O ile pierwsza poprawka umożliwia rozwój infrastruktury ładowania pojazdów paliwem wodorowym, co może mieć pozytywny wpływ również na sektor OZE, poprzez stworzenie popytu na magazynowane w formie wodoru nadwyżki zielonej energii, o tyle druga poprawka zgłoszona przez posła Sitarskiego mocno osłabiła rządowy projekt – poprzez zniesienie wpisanego przez ME do projektu ustawy zapisu o opłatach za wjazd samochodów spalinowych do stref czystego transportu w miastach.

Poseł Sitarski wniósł o wykreślenie zapisów umożliwiających gminom wprowadzania opłat za wjazd do stref czystego transportu, podczas gdy w pierwotnej wersji projektu za wjazd do strefy czystego transportu pojazdów innych niż elektryczne, zasilane wodorem lub gazem ziemnym, gmina mogłyby pobierać opłaty w wysokości nieprzekraczającej 30 zł dziennie. Opłaty miały stanowić dochód gminy.

Odrzucenie w komisjach opłat za wjazd do centrów miast najbardziej zanieczyszczających samochodów, poparte przez wiceministra energii Michała Kurtykę, pokazuje jak lekceważąco rząd podchodzi do walki z zanieczyszczeniem powietrza – komentował Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.

Podczas dzisiejszej debaty w Sejmie poseł sprawozdawca Wojciech Zubowski, pełniący od niedawna funkcję szefa sejmowej komisji ds. energii w miejsce Marka Suskiego, zaznaczył, że z aprobatą posłów nie spotkała się propozycja objęcia preferencjami hybryd nieposiadających funkcji ładowania z gniazdka (HEV).

Poseł PO Zdzisław Gawlik podkreślił, że posłowie nie mieli czasu na zapoznanie się z projektem ustawy, ponieważ trafiła ona do Sejmu zaledwie w poniedziałek. Wskazał przy tym na wiele wątpliwości, w tym związanych ze statusem już istniejącej infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych. W związku z tymi wątpliwościami PO złożyło wniosek o odrzucenie projektu w II czytaniu.

REKLAMA

Ekspresowe tempo procedowania tej ustawy skrytykował też poseł PSL Mieczysław Kasprzak, wskazując, że zabrakło czasu na dyskusję. – To, co zrobiono z tym projektem, jest żenujące. (…) Nie możemy się z tym zgodzić, chociaż ideę popieramy – mówił.

Poseł Kasprzak poprosił o wstrzymanie prac nad ustawą, mimo, że jak zapewniał, PSL popiera rozwój elektromobilności.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński tłumaczył, że konieczne jest tak szybkie procedowanie ze względu na grożące Polsce kary, które mogłyby zostać nałożone już od 1 lutego.

Wiceminister energii Michał Kurtyka zapewniał natomiast, że to „jeden z najlepiej przygotowanych i przekonsultowanych w środowisku biznesowym i samorządowym projektów ustaw”. Przypominał, że konsultacje trwały od kwietnia 2017 r., a rząd przeanalizował uwagi złoszone przez ponad 100 podmiotów.

Dzisiaj za przyjęciem całej ustawy głosowało 235 posłów, 165 było przeciw, od głosu wstrzymało się 18 parlamentarzystów. „Za” głosowali wszyscy posłowie PiS. Przeciwko zagłosowało 116 posłów PO, 7 posłów PO wstrzymało się od głosu, a 5 posłów PO poparło ustawę (Marcin Kierwiński, Sławomir Nitras, Agnieszka Pomaska, Rafał Trzaskowski, Wojciech Ziemniak).

Przeciw zagłosowali niemal wszyscy obecni na sali sejmowej posłowie Nowoczesnej, z wyjątkiem posła Pawła Pudłowskiego, który wstrzymał się od głosu. Przeciwko zagłosowali też wszyscy posłowie PSL oraz posłowie klubu Unia Europejskich Demokratów.

Przeciwko głosowało 6 posłów Kukiz’15, 10 wstrzymało się od głosu, a 10 poparło ustawę. „Za” głosowało również wszystkich 6 posłów klubu „Wolni i Solidarni”. 

red. gramwzielone.pl