Kolejny kraj UE zakaże rejestracji aut spalinowych
Słowenia dołącza do grona europejskich krajów, które przygotowały plan wycofania możliwości rejestracji aut z tradycyjnym napędem. Do tej pory takie deklaracje, w różnej perspektywie czasowej, złożyły m.in. Norwegia, Holandia, Austria, Francja czy Wielka Brytania.
Rząd Słowenii zdecydował, że od roku 2030 w tym kraju możliwa będzie rejestracja tylko samochodów, które emitują poniżej 50 g CO2/km. Dzisiaj taki standard spełniają tylko samochody w pełni elektryczne oraz hybrydowe.
Wcześniej, w roku 2025, możliwość rejestracji w Słowenii samochodów pasażerskich oraz lekkich ciężarówek zostanie ograniczona do pojazdów spełniających warunek maksymalnej emisji 100 g CO2/km.
Zakup samochodów z napędem elektrycznym Lublana ma wspierać zachętami finansowymi, wyłączeniem z niektórych opłat czy np. zwolnieniami z opłat parkingowych.
Słoweński rząd zaznacza, że osiągnięcie celów w zakresie elektrycznego transportu będzie wymagać uruchomienia 1,2 tys. stacji ładowania do roku 2020, pięć lat później ich liczba ma wzrosnąć do 7 tys., a w roku 2030 – do 22,3 tys.
Lubljana chce, aby do roku 2030 po słoweńskich drogach poruszało się m.in. 200 tys. pasażerskich samochodów elektrycznych i hybryd plug-in, a także ok. 11 tys. napędzanych energią elektryczną lekkich samochodów dostawczych.
Według European Automobile Manufacturers Association (ACEA), w trzecim kwartale 2017 r. na Słowenii zarejestrowano tylko 71 samochodów napędzanych wyłącznie energią elektryczną, a w pierwszych trzech kwartałach liczba rejestracji EV wyniosła 202 wobec 96 w analogicznym okresie 2016 r.
Do tego w ostatnim kwartale Słoweńcy zarejestrowali 43 hybrydy typu plug-in, a w pierwszych trzech kwartałach 2017 r. liczba rejestracji takich pojazdów wyniosła 97.
red. gramwzielone.pl