Tesla z większymi przychodami, ale znowu z dużą stratą

Tesla z większymi przychodami, ale znowu z dużą stratą
Fot. Gramwzielone.pl (C)

W I kwartale br. Tesla zrealizowała nakreślony wcześniej plan dostaw samochodów, notując wzrost przychodów wiekszy niż przyjęto w prognozach. Mimo to amerykański producent aut elektrycznych, magazynów energii oraz dostawca instalacji fotowoltaicznych po raz kolejny odnotował dużą stratę.

Przychody Tesli w I kwartale wyniosły w sumie niemal 2,7 mld dolarów, podczas gdy prognoza mówiła o 2,61 mld dolarów. Przychody samego działu motoryzacji w I kwartale br. wyniosły 2,289 mld dol. wobec 1,994 mld dol. w IV kwartale oraz 1,026 mld dol. w I kwartale 2016 r.

Jak podaje w komunikacie na temat ostatnich wyników finansowych Tesla, jej wydatki aktualnie zwiazane są głównie z uruchomieniem linii do produkcji Modelu 3 oraz magazynów energii w swoich zakładach we Freemont w Kalifornii oraz w Gigafactory w Nevadzie. Tesla wskazuje również na większe wydatki związane z rozwojem sieci salonów. Ich liczba ma w tym roku zwiększyć się o 100, a w ujęciu r/r o 30 proc.

REKLAMA

Tesla ma uruchamiać także kolejne punkty serwisowe, przy czym zaznacza, że dzięki zastosowanemu oprogramowaniu udaje jej się wykonać wiele napraw zdalnie, co skróciło w tym roku średni czas napraw o 35 proc. Amerykański producent ma ponadto rozpocząć serwisowanie aut za pomocą przystosowanych do tego samochodów ciężarowych. W obecnym kwartale ma włączyć do swojej floty 100 takich pojazdów.

Efekt wysokich wydatków to kolejna kwartalna strata operacyjna, która w ostatnim kwartale wyniosła 257,54 mln dolarów wobec straty na poziomie 266,69 mln dol. we wcześniejszym kwartale oraz 248,2 mln dol. w I kwartale 2016 r.

Strata netto za I kwartał br. wyniosła w sumie 397,18 mln dolarów wobec 219,46 mln dol. we wcześniejszym kwartale oraz 282,26 mln dol. w I kwartale 2016 r.

REKLAMA

W I kwartale br. Tesla zwiększyła produkcję aut w ujęciu rok do roku aż o 64 proc., co pozwoliło jej na realizację rekordowej liczby dostaw na poziomie 25 051 egzemplarzy.

Tesla prognozuje, że w I połowie br. uda jej się dostarczyć 47-50 tys. samochodów, co oznaczałoby wzrost dostaw o 61-71 proc. r/r.

Po uruchomieniu produkcji Modelu 3, co ma nastąpić w lipcu, z taśm montażowych jeszcze w tym roku ma zjeżdżać do 5 tys. aut tygodniowo, a rok później 10 tys. Do tej pory Tesla zebrała na Model 3 około 375 tys. klientów, którzy wpłacili zaliczki.

Ostatnio Tesla poinformowała, że w sytuacji wdrażania na rynek Modelu 3 jej priorytetem będzie rozwój stacji ładowania pojazdów elektrycznych, tak aby w tym roku podwoić ich liczbę. Tesla zbudowała pierwszą stację szybkiego ładowania Supercharger w 2012 r., a obecnie na całym świecie działa ich już 5,4 tys.

Tesla zapewnia, że zastosowany w nich standard ładowania pozwala na naładowanie samochodu elektrycznego w ciągu pół godziny do stanu pozwalającego na przejechanie 170 mil, podczas gdy publiczne stacje ładowania w standardach 30 A czy 40 A w tym czasie mogą zwiększyć zasięg aut elektrycznych jedynie o 10-14 mil.

red. gramwzielone.pl