ME zaprezentowało projekt ustawy o elektromobilności

ME zaprezentowało projekt ustawy o elektromobilności
Fot. Gramwzielone.pl (C)

Ministerstwo Energii opublikowało zapowiadany od kilku miesięcy projekt ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Zgodnie z proponowanymi zapisami dużą rolę w rozwoju kluczowej dla rozwoju elektromobilności infrastruktury ładowania mają wziąć na siebie OSD, a także większe gminy. W ustawie proponuje się szereg preferencji dla operatorów stacji ładowania i użytkowników elektrycznych pojazdów.

Jak zaznacza Ministerstwo Energii, przygotowany projekt ustawy wpisuje się w ciąg podejmowanych przez ME działań nakierowanych na rozwój elektromobilności, których zasadniczym celem jest zwiększenie liczby pojazdów elektrycznych na drogach, rozwój przemysłu elektromobilności oraz dostosowanie sieci energetycznych do zmian zachodzących na rynku motoryzacyjnym.

Ustawa o elektromobilości – zgodnie z przedstawionym projektem – wprowadzi do polskiego porządku prawnego nowe pojęcia takie jak m.in. ładowanie pojazdów elektrycznych, paliwa alternatywne, punkt ładowania, operator infrastruktury czy sprzedawca paliw alternatywnych.

REKLAMA

Jedną z najistotniejszych części proponowanych zmian jest określenie w projektowanej ustawie podmiotów odpowiedzialnych za budowę i zarządzanie punktów ładowania energią elektryczną i punktów tankowania gazem ziemnym w postaci CNG.

Projekt ustawy nakłada nowe obowiązki na operatorów systemów dystrybucyjnych zarówno gazowych, jak i elektroenergetycznych. Operator systemu dystrybucyjnego elektroenergetycznych zostanie zobowiązany do przygotowania programu dotyczącego ogólnodostępnych punktów ładowania na obszarach określonych w ustawie. W przypadku nierozstrzygnięcia przewidzianych przez ustawę konkursów na operatów infrastruktury OSD będzie zobowiązany do wybudowania i zarządzania ogólnodostępnym punktem ładowania.

Natomiast operator systemu dystrybucyjnego gazowego będzie  podmiotem zobowiązanym do sporządzenia programu budowy punktów tankowania gazu CNG  i wybudowania infrastruktury, która zostanie wskazana w programie.

Projektowane przepisy nakładają na OSDe obowiązek przygotowania w gminach położonych na obszarze swojego działania programu budowy ogólnodostępnych punktów ładowania oraz związanych z tą budową przedsięwzięć niezbędnych do przyłączenia tych punktów do sieci. Takie programy mają być opracowane wyłącznie dla gmin, których liczba mieszkańców wynosi co najmniej 100 tys. i w których zostało zarejestrowanych co najmniej 60 tys. pojazdów samochodowych, a jeden pojazd przypada na pięciu mieszkańców tej gminy. Operatora infrastruktury ma wyłonić gmina.

Ustawa przewiduje przyznanie gminom prawa do  tworzenia stref niskoemisyjnego transportu, w których będą mogły poruszać się tylko pojazdy elektryczne, natomiast w przypadku pojazdów elektrycznych posiadających napęd spalinowo-elektryczny użytkownicy będą mogli wykorzystywać tylko i wyłączenie napęd elektryczny.

Projekt zakłada również stworzenie sieci bazowej infrastruktury paliw alternatywnych. Jak ocenia ME, „stworzenie takiej sieci, szczególnie w zakresie punktów ładowania pojazdów elektrycznych, jest pierwszym i najważniejszym krokiem w rozwoju rynku elektromobilności i paliw alternatywnych w Polsce”.

Ministerstwo Energii zapewniało wcześniej, że już do 2020 r. w naszym kraju powstanie 6 tys. standardowych ładowarek i 400 punktów szybkiego ładowania samochodów elektrycznych.

W opinii ME w pierwszej fazie rozwój rynku elektrobobilności powinien mieć miejsce na terenie aglomeracji i obszarów gęsto zaludnionych. Ustawa dzieli te obszary na kategorie, przypisując im minimalną liczbę punktów ładowania.

Co ciekawe, zgodnie z zawartą w projekcie definicją ładowania pojazdu elektrycznego, nie ma być to sprzedaż energii elektrycznej w rozumieniu ustawy Prawo energetyczne. Projektowana ustawa wyłączy działalność gospodarczą polegającą na oferowaniu ładowania pojazdu elektrycznego z obowiązku posiadania koncesji na sprzedaż energii elektrycznej, traktując to jako nowy rodzaj działalności gospodarczej.

Projektowana ustawa nakłada ponadto obowiązek zapewnienia mocy przyłączeniowej pozwalającej wyposażyć w stacje ładowania nowopowstające budynki należące do sektora publicznego oraz wielorodzinne, lokalizowane na określonych w ustawie obszarach.

Proponowane przepisy nakładają ponadto obowiązek posiadania określonej liczby pojazdów elektrycznych przez jednostki samorządu terytorialnego, z wyłączeniem gmin i powiatów, których liczba mieszkańców nie przekracza 50 tysięcy. Proponowana liczba pojazdów elektrycznych wynosi 30 proc. liczby użytkowanych pojazdów. Dla organów administracji publicznej proponuje się próg 50 proc. do roku 2025.

Zachęty

REKLAMA

Wśród ulg dla właścicieli infrastruktury ładowania i użytkowników samochodów elektrycznych przewiduje się m.in. zwolnienie z podatku od nieruchomości punktów ładowania pojazdów elektrycznych, dla których nie ma być wymagane pozwolenia na budowę.

Postuluje się wyznaczenie w strefie płatnego parkowania bezpłatnych miejsc przeznaczonych na postój pojazdów elektrycznych z obowiązkowymi punktami ładowania oraz zwolnienie z opłat za przejazdy po drogach krajowych pojazdów zeroemisyjnych, ale tylko dla operatorów publicznego transportu zbiorowego. Dotyczy to jednak tylko tych pojazdów, które realizują przewozy o charakterze użyteczności publicznej.

Inne zachęty dla transportu publicznego to pierwszeństwo w przyłączaniu punktów ładowania dla pojazdów transportu publicznego, a także niższa stawka opłaty za przyłączenie punktu ładowania wykorzystywanego do ładowania pojazdów drogowego transportu publicznego oraz ogólnodostępnych punktów ładowania.

Ustawa zakłada zwiększenie kwoty odpisu amortyzacyjnego. Obecnie nie uważa się za koszt uzyskania przychodów odpisów z tytułu zużycia samochodu osobowego od wartości samochodu przewyższającej równowartość 20 tys. euro przeliczonej na złote według kursu średniego euro ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia przekazania samochodu do używania. W ustawie proponuje się podwyższenie kwoty amortyzacji dla pojazdów elektrycznych.

Ustawa przewiduje też kary pieniężne, którym będą podlegać podmioty, które nie przestrzegają przepisów ustawy. Chodzi m.in. o nieumożliwienie dostępu do punktu ładowania każdemu dostawcy usług ładowania pojazdów, nieopracowanie programu budowy punktów tankowania sprężonego gazu ziemnego (CNG), czy nieprzekazanie władzom gminy programu budowy ogólnodostępnych punktów ładowania. Wysokość kar została skalkulowana w zależności od rodzaju przewinienia i nie będzie mogła przekroczyć 15 proc. przychodu ukaranego przedsiębiorcy.

Projekt ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych jest dostępny pod tym linkiem.

Uwagi można zgłaszać do końca maja br., kierując je do Ministerstwa Energii na adres szymon.bylinski@me.gov.pl.

Wiceminister energii Michał Kurtyka, który odpowiada w ME za rządowy program elektromobilności, poinformował dzisiaj, że nowa ustawa ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2018 r. 

Milion samochodów elektrycznych do 2025 r.

Przygotowanie ustawy o elektromobilności to efekt, przedstawionego w ubiegłym roku przez resorty energii i rozwoju, planu rozwoju elektrycznej mobilności, który ma skutkować pojawieniem się na polskich drogach do 2025 r. miliona samochodów elektrycznych.

W ubiegłym miesiącu rząd przyjął przygotowany przez ME Plan Rozwoju Elektromobilności, w którym zostały określone rządowe cele rozwoju elektrycznej motoryzacji. Chodzi o upowszechnienie infrastruktury ładowania i pojazdów elektrycznych na polskich drogach, rozwój krajowego przemysłu elektromobilności oraz stabilizację sieci elektroenergetycznej poprzez integrację pojazdów z siecią.

Dokument proponuje wyszczególnienie trzech faz rozwoju elektromobilności w Polsce, które „będzie różnicować poziom rozwoju rynku i wymagana w związku z tym intensywność i zakres zaangażowania państwa w jego stymulowanie”.

I faza będzie miała charakter przygotowawczy i potrwa do 2018 roku. Najważniejszym elementem tej fazy jest przyjęcie ustawy o elektromobilność oraz skoncentrowanie finansowania publicznego na tym obszarze. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy projekt ustawy o elektromobilności trafi do Sejmu.

W II fazie, realizowanej w latach 2019-2020, w wybranych aglomeracjach ma powstać infrastruktura zasilania pojazdów elektrycznych, a rząd deklaruje zintensyfikowanie zachęt do zakupu pojazdów elektrycznych. Oczekiwana jest ponadto komercjalizacja wyników badań z obszaru elektromobilności rozpoczętych w fazie I oraz wdrożenie nowych modeli biznesowych upowszechnienia pojazdów elektrycznych.

W III fazie, przewidzianej na lata 2020-2025, rząd zakłada stopniowe osiąganie dojrzałości przez rynek elektromobilności i wycofywanie instrumentów wsparcia.

red. gramwzielone.pl