Motoryzacyjni potentaci zbudują europejską sieć szybkich ładowarek dla EV
BMW, Daimler, Ford, Audi, Porsche i Volkswagen zapowiedziały budowę europejskiej sieci szybkich ładowarek dla samochodów elektrycznych.
Wspomniane koncerny motoryzacyjne podpisały list intencyjny w sprawie uruchomienia programu budowy szybkich stacji ładowania elektryków, które miałyby zostać rozmieszczone przy europejskich autostradach.
W początkowym etapie ma powstać 400 takich punktów, w których ładowarki będą kompatybilne z większością samochodów elektrycznych. Moce pojedynczych ładowarek mają sięgać aż 350 kW, co ma umożliwić szybkie naładowanie pojazdów elektrycznych (electric vehicles – EV).
– Chcemy stworzyć sieć, która umożliwi naszym klientom w czasie ich podróży naładowanie auta w czasie przerwy na kawę. Niezawodne usługi ładowania są kluczem do wyboru przez kierowców samochodu elektrycznego. W ramach tej współpracy chcemy wesprzeć szersze wykorzystanie e-mobilności i przyspieszyć zmianę w kierunku bezemisyjnego transportu – komentuje Rupert Stadler, CEO Audi AG.
– Są dwa kluczowe aspekty: ultraszybkie ładowanie i umieszczenie stacji ładowania w odpowiednich miejscach. Razem te dwa czynniki umożliwią nam podróżowanie w samochodzie elektrycznym jak w samochodzie z konwencjonalnym silnikiem spalinowym. Jako producent samochodów aktywnie kształtujemy przyszłość nie tylko przez rozwój samochodów elektrycznych, ale także poprzez budowanie koniecznej infrastruktury – komentuje Oliver Blume, CEO Porsche AG.
Budowa pierwszych szybkich ładowarek ma ruszyć w nadchodzącym roku.
Niemieckie koncerny motoryzacyjne, które zaangażowały się w ten projekt, wcześniej przystąpiły do uruchomionego z początkiem lipca br. federalnego programu dopłat do zakupu samochodów elektrycznych w Niemczech.
Dzięki temu programowi osoby kupujące auta elektryczne mogą otrzymać dopłatę w wysokości 4 tys. euro. W przypadku samochodów hybrydowych typu plug-in dopłata będzie niższa i wyniesie 3 tys. euro. Maksymalna cena auta nie może przekroczyć 60 tys. euro.
Program wsparcia elektrycznej motoryzacji w Niemczech przewiduje ponadto ulgi podatkowe na etapie eksploatacji samochodów elektrycznych, a także mechanizmy mające zachęcić firmy do instalowania stacji ładowania.
Budżet programu wynosi 1,2 mld euro, a dopłaty będą realizowane do wyczerpania środków lub najpóźniej do roku 2019. Niemieckie koncerny motoryzacyjne mają pokryć połowę kosztów programu.
red. gramwzielone.pl